1. moje marzenie


    Data: 24.02.2020, Kategorie: Sex grupowy Autor: marcin, Źródło: Fikumiku

    ... pewnie nie bedzie miał nic przeciwko.Powiedziała patrzac mu głęboko w oczy.Kurcze co on ma takiego w nich, pomyślała,uwielbiam w nie spoglądac.Przez jej ciało przebiegł nagły dreszczyk. Patrzyłem jak wychodzą razem z wody, widziałem jak Maciek dokładnie zlustrował jej ociekajace woda ciało. Jola tez to dostrzegła,sprawiło jej to przyjemnośc, wiedziała ze super wygląda w stroju kąpielowym.Bezwiednie zerkneła na Macka,na jego opalonym ciele skrzyły sie kropelki wody, zerkneła mimochodem na wypukłosć w jego kąpielówkach, poczuła takie miłe łaskotanie w brzuszku. Usmiechnąłem sie w środku widzac jak zbliżaja sie do mnie. -Marcin patrz kogo spotkałam. -Cześc Maciek, co tu robisz, powiedziałem udajac zaskoczenie. -Odpoczywam i prosze nigdy bym sie nie spodziewał że spotkam tu znajomych, powiedział mrugając do mnie okiem. -Jesteś sam? zapytałem. -Tak, żona została w miescie, wiesz obowiazki slużbowe. -Aaa ,no tak praca to praca, wiesz może wieczorkiem wpadniesz do nas, teraz juz musimy uciekac na obiad. To jak jestesmy umówieni? Będzie piwo ognisko, wpadnij pogadamy. -Oczywiście, będe. Odpowiedział spoglądajac na Jole z usmiechem. Jole znowu przebiegł dreszcz, ten jego wzrok.... pomyslała, czerwieniąc sie. Odchodząc czuła na sobie jego pożadliwe spojżenie. Ognisko było już rozpalone, krzesełka przy stole. Jola dlugo nie wychodziła z łazienki. Szykuje sie na bóstwo, pomyslałem z zadowoleniem, faktycznie wyglądała zajebiscie gdy wyszła, starany makijaż, ubrana w krótka spódniczke i ...
    ... lużną koszulke na ramiączkach, jej jasny kolor kontrastował z opalenizną.Maciek pojawił sie punktualnie, Ubrany w biała rozpietą koszule z krótkim rękawem, postrzepione troszke jeansy, i klapki na bosych stopach. Jola popatrzyła na niego, kurcze fajne ciacho, pomyslała. -No czekamy, czekamy powiedziała. Czas szybko mijał, pękało jedno piwo po drugim.Nad nami zbierały się ciężkie deszczowe chmury.Pierwsze krople deszczu z sykiem zaczeły wpadać w ognisko.Po chwili juz lało jak z cebra, w pospiechu moknac zbieralismy wszystko ze stolika, -Uciekamy do domku, powiedziała Jola. Przemoczeni wpadlismy do saloniku, w okna stukały wielkie krople, deszcz zmoczył nasze ubrania, Joli koszulka przylepiła sie do jej ciała, podkreślając jej krztałt,materiał koszulki stał sie delikatnie przezroczysty, było widać jej koronkowy staniczek, Maćka koszula tez przykleiła sie do ciała, dokładnie opinając jego tors.lekko wypici przemoczeni, usiedlismy na podłodze. wLaczyLem telewizor, w tym samym czasie poteżny grzmot wstrząsnał domkiem, a oslepiający błysk rozswietlił wnetrze saloniku. Jola odruchowo ze strachem wtuliła sie w bedącego przy niej Maćka.Zgasło swiatło na telewizorze pojawiła sie jasna kaszka. -No tak powiedziałem, to po ostatniej żarówce, wiedziałem ze są zapasowe, ale oni nie musieli wiedzieć o tym. -Niestety, powiedzialem piorun uderzył w przekaznik z telewizji nici, no chyba że cos z płyty. Ale mamy tylko pornoski. -Ja chętnie pooglądam, z błyskiem w oku powiedział Maciek. -Jola, a ...
«12...91011...»