1. Kolezanka z pracy


    Data: 27.02.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Edek junior, Źródło: SexOpowiadania

    ... ssałem jej palce. Dość szybko znowu mi stanął.-Mogę Ci zwalić nimi konia jak chcesz.Po tych słowach położyłem jej stopy obok mojego fiuta. Sprawnie wzięła go pomiędzy stopy i zaczęła mi walić, poczułem niesamowitą rozkosz. Patrzyłem na uśmiech 42-letniej kobiety podczas walenia konia stopami. To było boskie. Trochę jej pomagałem dłońmi. Po kilku minutach trysnąłem na jej skarpetki. Wytrysk był ponownie bardzo obfity. Przystawiła mi swoją stopę pod usta i kazała spróbować. Polizałem ją, czułem mieszany smak jej stopy i spermy. Co nie zostało na skarpetkach Aga zlizała z mojego fiuta.-To teraz dasz mi się wykąpać?-Zapytała.-Samej nie.-I bosko, chodźmy.Poszliśmy prosto do łazienki, Aga zdjęła skarpetki, żeby nie zostawić spermy na podłodze, wzięła skarpetki ze sobą do łazienki. Nalała wannę wody, pogadaliśmy chwilę luźno. Weszliśmy razem do wanny. Usiadłem w niej, a Aga między moimi nogami, plecami do mnie, oparła się o mnie. Objąłem ją i zacząłem bawić się piersiami, potem przeszedłem do masażu cipki. Agnieszka znów zaczęła dyszeć. Mój kutas znowu dawał znać, że rośnie. Poczuła to na plecach, odwróciła się i postawiła go ręką. Waląc mi zaczęła:-Ja Ci zrobiłam coś dobrego, prawda?-No tak, nawet 3 razy.-Ty mnie dopiero 2. A ja mam trzy dziurki.-po tych słowach mnie pocałowała z języczkiem.Wstała i opierając się o brzegi wanny wypięła się w moją stronę. Przybliżyłem się do niej i lizałem jej dupę. Lekko zahaczałem o cipkę. Szybko wstałem, przyłożyłem kutasa do jej tyłka, złapałem ...
    ... ją jedną ręką za boczek, drugą dałem jej klapsa, i go wepchnąłem. Jednym pchnięciem wszedł po same jaja. Agnieszka jęknęła, było czuć, że lubi takie zabawy. Ruszałem nim powoli, bardzo szybko przyspieszyłem i ładowałem ją od tyłu tak szybko jak tylko mogłem. Aga jęczała, zobaczyłem obok wanny skarpetki, które wcześniej zdjęła, wziąłem jedną w nich i wsadziłem jej w usta. Jej zduszone jęki podnieciły mnie jeszcze bardziej. Co kilka ruchów fiutem w niej dawałem jej klapsa, robiły się coraz mocniejsze. Na każdy Agnieszka reagowała jęknięciem. Pchałem go tak szybko jak tylko mogłem, moje ruchy były długie, mocne. Gdy Agnieszka wyczuwała, że brakuje mi sił, sama zaczynała ruszać dupą w moją stronę. Tym sposobem po kilku minutach ostrego ruchania jej w dupę doszedłem. Kolejny mój wytrysk był również obfity, całe nasienie trafiło prosto jej dupę. W momencie pierwszego strzału spermy Agnieszka wypluła skarpetkę i głośno jęknęła. Każdy kolejny strzał również kwitowała piskiem. Gdy moja pała zmiękła wyjąłem go i opadłem w wannie, Agnieszka zrobiła do samo, usiadła na moich udach.-To było najlepsze, lubię czuć się jak dziwka. I ten młodzieńczy zapał, zawsze Ci stoi, tryskasz jak z węża strażackiego.-Tak na mnie działasz. Polubiłem anal.-Każdą moją dziurkę możesz tak traktować, możesz ze mną robić co chcesz. Tak jak przed chwilą.-Chętnie zrobię.-Ale nie dziś, ledwo żyję już.-Mam nadzieję, że powtórzymy taki dzień to zabawimy się lepiej.-Rano się pobawimy. Umyjmy się w końcu.Wykąpaliśmy ...