Mój pierwszy raz - Opowiadania Erotyczne

Mój pierwszy raz

... życiu,podnieciłem się całkowicie,najpierw zacząłem delikatnie oblizywać jego słodkie wargi,a potem próbowałem wsadzić trochę język do środka,Łukasz zrozumiał o co chodzi,otworzył szerzej usta,bym mógł to zrobić...naprawdę to było najlepsze doświadczenie w moim życiu,gdybyście tylko mogli posmakować smaku jego śliny...mmm....lizaliśmy się może z kilkanaście sekund,po tym przestaliśmy.On odsunął trochę głowę i zaczął patrzeć się w dół,ja zrobiłem to samo.Chcąc przerwać tą niezręczną ciszę ponownie złapałem go za udo,a drugą rękę owinąłem mu wokół ramienia,by trochę go przytulić,nie protestował.Chwilkę byliśmy w tej pozycji,a on nagle wypalił "A może pójdziemy do mnie,rodziców i tak nie ma?" ,ja pewnie oczy jak 100 zł jąkającym głosem powiedziałem "okej" ,pojechaliśmy rowerami do jego domu ,podczas 5 minutowej przejażdzki nie powiedzieliśmy ani słowa do siebie,weszliśmy do niego,pokazał mi gdzie postawić buty,ja zdejmując buty doświadczyłem kolejnego szoku,Łukasz nagle złapał moją twarz dwoma rękoma ,przyciągnął mnie do siebie i zaczął mnie całować,ja znowu podnieciłem się całkowicie,złapałem go jedną ręką za tył głowy,a drugą za plecy i tak kontynuowaliśmy lizanie się,na sytuacja skojarzyła mi się z jakimiś romansidłami ,bo naprawdę to tak wyglądało,nie mogliśmy przestać,jego usta smakowały tak bosko,w gaciach już od dawna miałem namiot.Podczas całowania tak poruszaliśmy się po przedpokoju,że siadłem na skrzynke z butami,a on nie przestał mnie całować,ale..siadł mi na kolana ...

... i to kontynuował,to spodobało mi się jeszcze bardziej.Całowaliśmy się z może minutę ,słychać było jak oboje dyszymy z podniecenia,zdecydowałem się na kolejny odważny krok i zapytałem się "gdzie jest twoja sypialna" ,on chwilę popatrzył na mnie zmieszanie,ale potem powiedział "chodz pokaże ci" ,zamknął dzwi wejściowe i poszliśmy do jego sypialni,zamknął dzwi od niej i stająć obok jego łóżka zaczęliśmy się ponownie całować,położyłem go na łóżko i tam kontynuowałem smakowanie jego ust,zacząłem ściągać mu koszulkę,on robił to samo z moją,gdy to dossałem się do jego szyi,strasznie głośno dyszał,całowałem go za uchem (bardziej to przypominało lizanie) ,potem zeszłem do mostka i do jego sutków,zacząłem bawić się używając palców i je ssać.Oboje byliśmy już bez koszulek,zacząłem odpinać mu spodnie,wstałem z łóżka,ściągłem mu skarpety,od zawsze miałem taki fetysz stóp i musiałem to zrobić - delikatnie zacząłem lizać jego palce i podeszwe stopy,trwało to z kilkanaście sekund po czym zdjąłem mu jego spodnie i położyłem się na niego,znowu przez chwilę się lizaliśmy.Zacząłem schodzić niżej,całowałem jego szyję,potem sutki,brzuch ,zszedłem do jego majtek,ściągnąłem je jednym szybkim ruchem i powoli rozpocząłem ssanie jego kutasa,pierwszy kutas w życiu,smak maksymalnie mnie jarał,robiłem mu loda może niecałą minutę,bo on po chwili powiedział,że zaraz dojdzie ,był tak podniecony.Wykorzystując okazję obróciłem go na brzuch,położyłem się na nim ,gryzłem jego kark,płatki uszne,on już zapewne ...