Mój pierwszy raz
Data: 09.03.2020,
Kategorie:
Geje
Autor: rajes52, Źródło: Pornzone
... wiedział co się święci i powiedział "chwilka,idę na chwilę do toalety" ,zapewne musiał się wyczyścić dobrze w tych rejonach ;) Wcale mnie to nie obrzydziło,siedział z 5 minut,kutas stał mi cały czas ,byłem mega podekscytowany ,że zaraz może dojść do seksu między nami.Jak wrócił od razu położył się na łóżko ,kontynuowałem zabawę,gryzłem delikatnie jego szyję,kark ,lizałem policzki,jego dyszenie jeszcze bardziej mnie podniecało,potem przejechałem językiem po wzdłóż jego pleców i doszłem do najbardziej pożądanego miejsca w jego całym ciele...jego pupa była naprawdę świetna,duża jak na jego wzrost,kształtna,zgrabna ,zacząłem od lizania pośladków od zewnątrz,potem trochę odważniej przejechałem parę razy językiem wzdłóż jego rowa,wreszcie podwinąłem sobie pośladki Łukasza i przypatrywałem się jego dziurce...miał tam trochę włosków, chwilę "podziwiałem" co on tam ma i nie zastanawiając się dłużej wsadziłem nos i usta do wewnętrznej części jego pośladków i odrazu zacząłem lizać jego dziurę,zapach naprawdę mnie podjarał,mimo,że przed chwilą tam się mył,czuć było taki jego charakterystyczny zapach,taki miły ,młodzieńczy zapaszek.Odsunąłem głowę do tyłu i naplułem mu parę razy ,po czym zacząłem wsadzać mu palca ,on jęknął,ale chyba mu się to podobało .Nawilżałem swoją śliną jego rowek i potem rozsmarowywałem ślinę moim palcem w jego dziurce,bawiłem się tak z 5 minut po czym położyłem się na nim i szepnąłem mu do ucha "Mogę?" , pokiwał głową.Wstałem ,zdjąłem swoje spodnie i majtki ...
... ,naplułem trochę sobie na rękę,by nawilżyć penisa,by wzbogacić zabawę podsunąłem mu rękę pod usta i powiedziałem ,by napluł ,on to zrobił ,rozsmarowałem to na moim penisie,po czym jeszcze trochę na jego rowie.Położyłem się delikatnie na nim i poprosiłem "Podnieś trochę tyłek do góry" ,zacząłem szukać penisem po jego rowie i znalazłem to miejsce,moja ochota na wbicie się w niego była ogromna,zacząłem wprowadzać główkę penisa do jego dziurki,leżałem na jego plecach i co chwila dawałem mu całusa w kark.Wbiłem się w niego...naprawdę to najlepsze uczucie na świecie,to ciepło w środku ,które otulało penisa,podniecenie aż mnie rozsadzało od środka.Podczas wsadzania kutasa zaczął stękać i mocno dyszeć,ja trochę się cofnąłem ,a potem znowu pchałem do przodu ,on krzyknął głośno "O kurwaaaa!" ,głośno oddychał dynamicznie wypuszczając powietrze,ja szybko cmoknąłem go w policzek myśląc,że jak bardziej się podnieci to będzie lepiej.Co chwila cofałem penisa i wsadzałem,by go bardziej przyzwyczaić.Trwało to kilka minut,po czym poczułem,że wszedłem do samego końca...poczułem stan błogości,w tej chwili nic się nie liczyło,tylko to zajebiste ciepło jego ciała,które czułem przez penisa,zdałem sobie sprawę,że my właśnie uprawiamy seks,mój pierwszy w życiu,myślałem przez chwilę,że zaraz sam wytrysnę.Zacząłem wykonywać ruchy do tyłu i do przodu,on stękał cały czas,ale potem trochę się przyzwyczaił i zaczął jęczeć już z podniecenia,ja zresztą też jęczałem.Minęło może z 5 minut i poczułem,że zaczynam ...