-
Agnieszka i jej mężczyźni cz2. Kontynuacja (3)
Data: 14.03.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... Agnieszka kończyła numerek z ojcem w łazience on wyobrażał sobie jak rucha w dupę ich nie żyjącą od pięciu lat mamę. I ani trochę go to nie raziło; wręcz przeciwnie był bliski kolejnego wytrysku. Powstrzymał się jednak ponieważ liczył, że jak zawsze pomoże mu w tym siostra. Może nie dziś ale na pewno na zajutrz z samego rana. Niedziela wyglądała bowiem podobnie do soboty gdy oboje zostawali sami w domu a ojciec szedł do pracy. Także weekendowy maraton będzie trwał w najlepsze przez kolejny długi, pięknie zapowiadający się dzień. W tym samym czasie gdy Felek wyobrażał sobie jak kocha się z mamą, Aga zdążyła zrobić ojcu loda i przyjąć na twarz oraz piersi jego obfity, gorący wytrysk. Niestety podglądującemu ją wcześniej bratu umknął ten moment ponieważ znalazł sobie inne zajęcie. Doprowadziwszy się do porządku, Aga wyszła z łazienki pozwalając tacie w końcu się wykąpać. Wróciła do pokoju Felka i widząc, że ten leży już pod kołdrą weszła mu do łóżka i wtuliła się w niego swoim nagim ciałem. - O, już jesteś...... – przywitał ją – trochę ci zeszło..... - Nom.....wiesz jak to jest jak wpadnie ci do łazienki ktoś z wyprężonym wackiem..... - Nie nie wiem.....nikt mi tak nigdy nie wpadał.... - Heheh.....ale sam mi tak wpadałeś.....i raczej cię wtedy nie wyganiałam, prawda? - No w sumie to nie.... - No właśnie.....taty też nie wygoniłam.... - A co robiliście? – zapytał doskonale wiedząc. - A jak ci się wydaje? Rozmawialiśmy sobie jak nam minął dzień..... – odrzekła ironicznie. ...
... - Aaa no to spoko.....musiało być ciekawie..... - Oj i było....bo w między czasie ruchał mnie od tyłu w wannie..... – wyznała bratu. - Super.....już to sobie wyobrażam..... – odrzekł leżąc z zamkniętymi oczami Felek. - Wierzę ci..... – przyznała Aga odnajdując ręką jego nabrzmiałego jak się okazało kutasa. - Ej, jeszcze ci mało? – zapytał czując jak siostra zaczyna mu go masować. - Nie.....chcę ci tylko umilić wyobrażanie sobie jak pieprzę się z ojcem...... – oznajmiła mu coraz bardziej przyspieszając ruchy ręką. Felek leżał sobie wygodnie na plecach z rękami zgiętymi i splecionymi za głową. Aga leżała obok niego z głową na jego klacie i jedną nogą zarzuconą na jego udach. Miała w ten sposób idealny dostęp do jego kutasa. Ściskała go coraz mocniej i waliła coraz szybciej..... - Ej ej.....powoli.....gdzieś ci się spieszy? - Spać mi się chce.... - No to zostaw go i leż spokojnie..... - Nie mogę tak jak jest naprężony.... – przyznała - poza tym chcę ci zapewnić trochę wrażeń podczas twoich wyobrażeń.....o czym sobie teraz myślisz? Jak robię mu loda? Czy jak pieprzy mnie w wannie? - I to i to.....i nie mogę się już doczekać aż w końcu zobaczę to na żywo.... - Ojej no już mi to mówiłeś dziś tyle razy.....na pewno kiedyś to zobaczysz.....będziesz sobie siedział i patrzył jak robię mu loda i jak się pieprzymy i w ogóle na wszystko..... będziemy się pieprzyć we trójkę, we dwójkę, w pojedynkę.... - W pojedynkę? - No tak.....siądziemy sobie na przeciwko siebie i każdy będzie się ...