-
Wizyta u lekarza
Data: 19.03.2020, Kategorie: Geje Autor: Marcin, Źródło: Fikumiku
... uśmiechnął się i począł się rozbierać. Zauważyłem jego piękny, oblany kropelkami potu sześciopak, a po chwili jego pięknego, wielkiego kutasa, nienagannie ogolonego rzecz jasna. -Ssij mi najmocniej jak możesz - powiedział po czym podszedł z penisem pod moją twarz. Robiłem to najmocniej jak mogłem, Krzysiek aż pojękiwał z zachwytu. Gdy wyczuł że zaczyna dochodzić, rzekł krótko abym przestał. Posłusznie wykonałem polecenie, po czym kazał mi wstać, po kilkunastu sekundach znalazłem się wypięty na leżance znajdującej się obok. -Bo takim przygotowaniu to już na pewno będzie przyjemnie - powiedział doktor smarując swojego penisa wazeliną. - Nie martw się moim brakiem kondoma, jestem na 100% zdrowy, w końcu jestem lekarzem - momentalnie zaśmiał się. Zamknąłem oczy na 10 sekund, otworzyłem w momencie w którym poczułem ogromnego kutaska w odbytnicy. Przez chwilę mój organizm nie mógł się zdecydować czy to bodziec przyjemny czy nie, lecz Krzysiek nie zastanawiając się ruchał coraz mocniej. Wyłem z zachwytu, było mi ogromnie przyjemnie! Po kilku minutach poczułem nowy dla mnie bodziec - ciepła sperma w pupci. Poczułem coś, jakbym miał orgazm bez wytrysku, jednym słowem przyjemność nie do opisania. Krzysiek kazał mi usiąść w rozkroku na leżance. Sam zaś nawilżył mojego kutaska po czym usiadł na nim. Ujeżdżał go jak rasowy jeździec, doszedłem szybciej niż on. Po chwili dał mi swój numer telefonu, i kazał zadzwonić: - Będziesz się chciał dymać, to dzwoń - rzekł na odchodnem. Jeszcze nigdy nie czułem takiej przyjemności jak wtedy. Nigdy nie zapomnę swojego homoseksualnego pierwszego razu.