Cuckold - wersja odwrócona p.2 - Opowiadania Erotyczne

Cuckold - wersja odwrócona p.2

... jej usta.

-Masz wszystko połknąć.-

Po czym znów zacząłem sikać, tym razem w usta Kamili. Ona jednak połknęła wszystko. Po tym bez przerwy na wytchnienie zacząłem ją znowu rżnąć w usta. W końcu odciągnąłem jej głowę. Szybko rozebrałem się i położyłem na podłodze. Kamila szybko nabiła się na mojego fiuta. Zanim znów zaczęliśmy się całować (nawet podniecało mnie to, że niedawno spijała moje szczyny), nakazałem Iwonie lizać penetrować tyłek Kamili palcami. I w ten sposób była podwójnie penetrowana. W końcu nie wytrzymałem i spuściłem się prosto w jej cipkę. Alkohol robił swoje i czułem, że już d**gi raz nie dam rady, a przynajmniej niezbyt szybko. Nie zamierzałem jednak na tym poprzestać. Postanowiłem zafundować sobie małe show. Rozsiadłem się na kanapie.

-Dobra dziewczyny. Kamila wypinaj się w moją stronę. Iwona idź po drewnianą packę.-

Po chwili wróciła zgodnie z poleceniem.

-Masz chyba jedyną szansę na rewanż. Zbij pośladki tej suki, swojej ukochanej pani.-

Po chwili padł pierwszy cios. I kolejny. Iwona uderzała raz za razem, kompletnie się nie hamując. Oprócz ciosów słychać było tylko jęki bólu i delikatny płacz Kamili. W końcu pośladki Eweliny zaczęły przypominać dorodną śliwkę.

-Starczy.- na chwilę się zawahałem. Myślałem co dalej. Aż w końcu wpadł mi pewien pomysł, coś co ostatnio z Kamilą widzieliśmy w ostrym pornosie w klimatach BDSM.

-Teraz ty Iwona kładź się na plecach, nogi szeroko, chce dokładnie widzieć twoją cipkę. I daj Kamili packę. ...

... Uznajmy, że to będzie kara za niewypełnienie wcześniejszych zadań. Kamila siądź tak, by nie mogła złożyć nóg.-

Po chwili siedziały dokładnie w takiej pozycji. Widziałem zapłakaną twarz Kamili. Takiego lania chyba w życiu nie dostała.

-No to teraz 30 uderzeń packą na cipkę. Bez hamowania się.-

Kamila uderzyła raz. Iwona krzyknęła z bólu jak nigdy dotąd. Przy kolejnych ciosach nie było lepiej. Kamila już całą uśmiechnięta uderzała bez opamiętania, ty razem Iwona płakała, a mój kutas zaczął budzić się do życia.

-Trzydzieści. Starczy.-

Kamila lekko smutna zaprzestała. Mój kutas zdążył się już obudzić do życia. Zająłem pozycję na skraju łóżka, tak by dostęp do mojego odbytu był łatwy.

-No dobra panienki, ostatnie zadanie. Iwona ciągniesz mi pałę, Kamila pieścisz jądra i tyłek.-

Uczucie było cudowne. Żona ciągnęła mocno i głęboko, w tym czasie zwinny języczek Kamili pieścił resztę. Chyba bardziej spodobała jej się moja dziurka, gdyż częściej ją tam czułem, do tego czasem nawet zagłębiała się tam językiem. W końcu czułem, że spuszczę się ponownie.

-Szykujcie się.-

Obie po chwili klęczały. Szybko wstałem i idealnie w tym momencie poczułem nadchodzący wytrysk. Na każdej wylądowało mniej więcej po połowie ładunku.

-Zliżcie to z siebie. I niech Kamila wszystko połknie.-

I tak się stało. Gdyby nie wyczerpanie, alkohol i późna pora to powiem szczerze, że zapewne byłbym gotowy i na trzeci raz. Widok jak moja kochanka zlizują sobie z twarzy spermę, po czym ...