1. nauka


    Data: 08.04.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: stif, Źródło: Fikumiku

    ... Kiwnął tylko głową. Przytuliłam wargi do jego ust i rozsunęłam mu je językiem. Poczułam jego język i przez chwilę dotykałam go językiem i wargami. Jacek nic nie robił. – Musisz lekko dotykać mnie językiem tak aby ci było miło – powiedziałam i znowu objęłam jego wargi. Tym razem nasze języki się spotkały. Znowu uczułam dreszcz podniecenia. Po chwili pozwoliłam mu wsunąć język do moich ust. Badał mnie ostrożnie a ja lekko napierałam językiem. Sięgnęłam ręką do jego bioder. Poczułam, że jego penis znowu jest sztywny. Ach te dzieciaki. Nie mają dość. Ale moje podniecenie było tak wielkie, że chciałam Jacka dla siebie. – Nauczę cię teraz jak zacząć pieścić kobietę. Chcesz tego? – Tak mamo. Bardzo chcę. – Daj dłoń – powiedziałam i wzięłam jego rękę. Położyłam ją sobie na cipce i powiedziałam: – Masuj mnie tutaj i po udach obok. Potem lekko masuj mnie środkowym palcem na środku gdzie poczujesz wilgoć. Tam jest takie miejsce, łechtaczka której dotyk jest niesamowicie przyjemny. Jego dłoń zaczęła się ruszać. Położyłam swoją dłoń na jego i naprowadziłam na odpowiednie miejsce. Poczułam jak jego palec wsuwa się do mojej cipki. Przesunął po mojej łechtaczce. Jednocześnie Jacek zaczął całować moje piersi i ssać sutki. To było niesamowite. Trzymałam w dłoni jego penisa. Czułam jego sztywność. Moja cipka pulsowała a pieszczoty sutek dopełniały podniecenia. Zaczęłam dyszeć i jęczeć. – Tak Jacek, jeszcze. – Dobrze ci mamo? – zapytał. – Tak Jacek, nie przestawaj. Robisz to super synku. – ...
    ... Jeszcze. Po chwili orgazm wypełnił moje ciało. Przytuliłam mocno jego twarz do moich piersi i objęłam nogami jego dłoń. Po paru falach zaczęłam się uspokajać. To było piękne. Właśnie o czymś takim marzyłam przez ostatnie miesiące. Popatrzyłam na syna. Przytulał się do mnie i całował moje piersi. Popatrzyłam niżej. Jego penis sterczał mocno. Pomyślałam jak się mu odwdzięczyć. – Stań koło łóżka Jacek – powiedziałam. Sama siadłam na brzegu łóżka. Moje piersi zwisały lekko tworząc między sobą głęboki kanał wypełniony spływającym potem. Ujęłam jego penisa i wsunęłam między biust. – Poruszaj teraz biodrami. Tak jak byś się ze mną kochał. Przyda się w przyszłości – uśmiechnęłam się do niego. – Między moimi piersiami powinno być ci dobrze. Jacek zaczął poruszać biodrami a ja ścisnęłam lekko piersi tak aby jego penis zniknął zupełnie między nimi. Tylko jego główka z obciągniętym napletkiem pojawiała się u góry pomiędzy piersiami. – Mamo jesteś cudowna – jęknął Jacek wpatrując się w moje cycki. Ruszał się coraz mocniej i szybciej. Spocone piersi tworzyły idealny kanał dla jego penisa. Patrzyłam z bliska na jego główkę czekając na wytrysk. Chciałam go z bliska zobaczyć. Jacek jęknął i pchnął jeszcze raz mocno. Główka jego członka wysunęła się z pomiędzy piersi. Z końca wytrysnęła sperma oblewając mi dekolt i szyję. Jacek jeszcze parę razy pchnął dolewając trochę nowej białej mazi. Wzięłam jego członka w ręce i pocałowałam sam koniuszek. – Ucz się tak dalej, to będziemy mieli piękne wakacje – ...
«12...91011...18»