Szatanskie Pozadanie
Data: 16.04.2020,
Kategorie:
Fantazja
Autor: Auri Ell, Źródło: SexOpowiadania
... musiało być zaspokojone. Po pewnym czasie Szatan wytrysnął swe soki pod nienaturalnie silnym ciśnieniem. Substancja wręcz przebiła się do żył i rozlała po całym ciele.Monika upadła z powrotem do wanny. Czerwonej postaci nie było już wraz z nią w łazience. Nawet nie zauważyła, gdy ten ból się skończył. Czuła wciąż zimno, chłód przebijający jej organizm od wewnątrz. Spojrzała w dół, na swoje miejsce intymne. Zobaczyła, że naczynia krwionośne tam zmieniły barwę z czerwieni na czerń. Widać było rozchodzące się czarne, zainfekowane jakąś ciemną mocą żyły.Złapała się za serce, które nagle,znikąd zaczęło piekielnie boleć. Czerń żył pokrywała coraz szybciej całe ciało. Rozprzestrzeniło się po wszystkich kończynach i tułowiu. W końcu dotknęło twarzy. Powieki Moniki otwarły się szeroko, a gałki oczne obróciły się całkowicie. Źrenic już widać nie było. Skóra już całkowicie zbledniała, była wręcz szara, jak dusza dziewczyny, którą ta skóra okrywała.Jej ciało zaczęło nagle wydalać porami masę czarnej substancji, znajdującej się w żyłach. Substancja pokryła natychmiast kończyny i plecy oraz utworzyła nakrycie głowy na kształt kaptura. Nagi został jednak brzuch, piersi i narząd intymny.Źrenice wróciły na swoje miejsce. Były całe czarne, przepełnione ciemnością i mrokiem. Monika uśmiechnęła się złowieszczo.*...*Michał wracał do domu, zadowolony z udanego spotkania ze znajomymi i szczęśliwy, że znowu będzie mógł zobaczyć swoją piękną i cudowną kobietę. Zbliżył się do drzwi, starając się ...
... wygrzebać coś z kieszeni. Wyjął pęk kluczy i zaczął szukać odpowiednich. Po krótkiej chwili poszukiwań włożył klucz do dziurki i przekręcił.Wszedł powoli do przedpokoju, zastanawiając się, czy Monika nie zechciałaby porobić czegoś niegrzecznego tego wieczoru. Zajrzał powoli do kuchni, do salonu, zbliżał się już do łazienki, mając klamkę w zasięgu ręki, gdy usłyszał hałas dobiegający z sypialni.Jeszcze nie śpi – pomyślał Michał, ciesząc się w głębi duszy. Pewny siebie podszedł do sypialni i otworzył szeroko drzwi, lecz zanim się obejrzał, był przyparty o ścianę. Uderzył o nią z wielkim hukiem, widząc przed sobą swoją dziewczynę. Wyglądała przerażająco. Zupełnie jak martwa.Stali nieruchomo, naprzeciwko sobie. Trwało to chwilę. Monika miała na sobie seksowny strój, ale z tajemniczego, nic nieprzypominającego materiału. Spojrzał jej się w oczy ipoczuł, jak jego mózg ulega dziwnym modyfikacjom. Głowa go bolała tak mocno, że bał się, czy aby na pewno wytrzyma to napięcie. Spojrzał raz jeszcze na Monikę. Wydawała się kompletnie zagubiona i smutna. Niesamowicie podniecona i podniecająca.Rozejrzał się i zobaczył, co go przypiera do ściany. Okazało się, że z Pleców Moniki wychodzą dziwne, grube, czarne macki z dokładnie tego samego materiału, co jej strój. To one z nienaturalną siłą przyszpiliły go.Inne macki w tym czasie złapały go za tułów, podniosły, po czym rzuciły na łóżko. Trafił miękko na środku łoża. Zaczął szybko łapać oddech, czując przerażenie i jednocześnie dziwny rodzaj ...