1. Pociągowa przygoda


    Data: 10.05.2020, Kategorie: Geje Autor: Baku22, Źródło: Pornzone

    Był koniec października. Nie lubię podróżować pociągami ale akurat teraz nie miałem innego wyjścia bo jakoś musiałem dotrzeć do Warszawy. Kiedy wsiadłem do swojego wagonu nie miałem pojęcia, że będę jechał tylko z jakimś starszym małżeństwem. Pociąg już prawie odjeżdżał kiedy do mojego przedziału wpadł żołnierz. Pomyślałem sobie że przynajmniej będzie na kogo popatrzeć, tym bardziej, że w Warszawie mieliśmy być dopiero nad ranem, a już dochodziła 23. Chłopak był bardzo przystojny, widać było, że biegł na pociąg. Uśmiechnął się do mnie i zajął swoje miejsce. Przyglądałem mu się z zaciekawieniem kiedy wkładał swój bagaż na półkę. Zacząłem przeglądać książkę i usłyszałem męski głos: Ciekawa? Spojrzałem na żołnierza i odparłem, ze jeszcze nie czytałem ale mam taką nadzieję i odwzajemniłem uśmiech. Marcin jestem. A ja Bartek-odparłem.-Wybacz, że tak zagaduję ale miło by było z kimś się zapoznać przez taką podróż-powiedział
    
    -Nie szkodzi, sam miałem zagadać ale widziałem jaki zdyszany wpadłeś więc myślałem że chcesz odpocząć.
    
    -Wiem, że tu nie można ale może napijemy się piwa?
    
    -Czemu nie, nikt nie zauważy. Uśmiechnęliśmy się do siebie szeroko. Wypiliśmy po piwie.Dowiedziałem się, że ma 26 lat i wraca od rodziny do swojej jednostki. Mój rozmówca był ładne umięśniony, bardzo wysoki, miał około 190 cm, ścięty prawie na 0, ale miał najpiękniejsze niebieskie oczy jakie widziałem. Kiedy usiadł obok mnie czułem jego zapach i słodkawy oddech. Tak na marginesie ja miałem wtedy 22 ...
    ... lata 177 cm 70 kg ciemny blondyn o również niebieskich oczach ;)
    
    -Czemu taki młody fajny chłopak podróżuje sam? zapytał
    
    -Wracam od kolegi, a na wcześniejszy pociąg się nie wyrobiłem.
    
    -Ja właśnie rozstałem się z dziewczyną-odparł. Nie powiedziałem mu że kolegą, u którego byłem był mój chłopak z którym się rozstałem.
    
    -Wiesz? Ja też z kimś się rozstałem...
    
    Marcin uśmiechnął się do mnie, klepnął mnie w ramię i powiedział:ale coś mi się wydaje że dziewczyna to nie była? Czułem, że robię się czerwony ale mój żołnierz powiedział: Spokojnie stary, to nie zbrodnia;) Zapytałem czy to tak widać. Odparł, że nic by nie zauważył gdybym tak się nie patrzył na jego tyłek. Było mi tak głupio, że nie wiedziałem gdzie podziać wzrok. I wtedy padło zdanie, które mnie najmocniej zaskoczyło: Ale wiesz Bartuś, jak dasz buziaka to zapomnimy o sprawie. Nie wiedziałem czy żartuje czy co ale pomyślałem, raz się żyje. Pocałowałem go delikatnie w policzek a Marcin wybuchnął śmiechem. Zapytałem o co chodzi a on na to że w miało być w usta.
    
    -Dobra młody, moja kolej-Powiedział Marcin. Zbliżył się do mnie, objął mnie i mocno pocałował. Cholernie dobrze to robił a po chwili poczułem że wsuwa mi w usta swój język więc odwzajemniłem ten sam ruch. Po chwili objął mnie mocniej i posadził na swoich kolanach. Przestał mnie całować i powiedział:Bartek, masz ochotę na seks z żołnierzem?
    
    -Pewnie, że tak, odparłem.
    
    Marcin zaczął lizać mnie po szyi a ja myślałem, że oszaleję z rozkoszy. Zdjął kurtkę ...
«12»