1. Falszywa opiekunka – cz. 1


    Data: 12.05.2020, Kategorie: Zdrada Autor: neil, Źródło: SexOpowiadania

    ... okazję wzięła ze sobą obcisły, prześwitujący, nieco przydługi T-shirt, który doskonale podkreślał jej seksowną figurę i boskie piersi. Rano ogoliła swoją muszelkę – wiedziała, że większość facetów lubi takie rzeczy. Wzięła szybki prysznic i nie wycierając się, założyła koszulkę, która zakrywała jej pośladki tylko w połowie.
    
    Poszła do kuchni, wyjęła z szafki dwa kieliszki, napełniła je winem i do jednego z nich wsypała trochę narkotyku. Rozpuściła biały proszek w napoju, uśmiechając się niczym napalona wiedźma. Bardzo chciała, żeby tego wieczoru penis żonatego pracodawcy zagłębił się w jej mokrej cipce. Wielokrotnie. Chciała poczuć, jak eksploduje w niej mnóstwem spermy, jak zalewa ją w środku fala ciepłego nasienia.
    
    Mając w głowie tę scenę, Kamila poszła do sypialni Doroty i Piotra z dwoma kieliszkami. Uchyliła cicho drzwi i zobaczyła Piotra leżącego na łóżku – mężczyzna spał. Jego umięśniona klata unosiła się lekko w spokojnym tempie – dziewczyna przygryzła lekko wargę obserwując jego ciało. Piotr miał na sobie koszulkę i szorty (sądząc po wybrzuszeniu ...
    ... na nich – był lekko podniecony). Kamila bardzo chciała już teraz dobrać się do jego męskości, powstrzymała się jednak zdając sobie sprawę, że cierpliwość popłaca. Zapaliła nocną lampkę, sypialnia wypełniła się nastrojowym, ciepłym światłem. Odstawiła dwa kieliszki na nocną szafkę i położyła dłoń na torsie Piotra, przesuwając ją po nim delikatnie.
    
    - Proszę pana... - udawała zawstydzoną i nieśmiałą – pomyślałam, że moglibyśmy uczcić mój pierwszy tydzień pracy u państwa i napić się wina – uśmiechnęła się lekko i spuściła wzrok na swoje uda.
    
    Zaspany Piotr potrzebował kilku sekund, żeby dojść do siebie po drzemce. Usiadł na łóżku i spojrzał na opiekunkę swojego dziecka.
    
    - Jasne, czemu nie – rzucił jakby od niechcenia i uśmiechnął się, lekko zażenowany. - Tomek bardzo Cię polubił, więc chyba możemy sobie pozwolić na mały toast. - Kamila zachichotała słodko i podała mężczyźnie kieliszek z winem zawierającym rozpuszczony narkotyk.
    
    - Cudownie... - dziewczyna uśmiechnęła się z satysfakcją i podnieceniem patrząc, jak Piotr sączy przygotowany przez nią płyn... 
«12»