1. Bułgarskie...i wakacje!!! cz.2


    Data: 16.05.2020, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki Sex grupowy Autor: lesz36, Źródło: Pornzone

    ... czarnulkom regenerację mojego sprzętu.
    
    Zastanawiałem się co robią, a czy dobrze się bawią?!?!
    
    Tego raczej byłem pewny.
    
    Za darmo nie oddały mnie cygankom.
    
    Kolejne parkowanie mojego myśliwca było już znacznie dłuższe.
    
    Nowy hangar sporo musiał się napracować na zrzut z drugiego zbiornika. Dziewczyna pompowała, zmieniała pozycje, wyczyniając cuda na nim.
    
    A spuszczenie paliwa przyjęła z wielkim zadowoleniem, wydobywając z siebie stłumiony krzyk.
    
    Zlana nie tylko potem, ... kilka minut dochodziła do siebie.
    
    Ja chciałem opuścić moje śliczne czarnulki, żeby sprawdzić co z moimi dziewczynami. Jednak szybko mnie powstrzymały.
    
    Zorientowałem się, że dostały polecenie przytrzymania mnie najdłużej w tym pokoju.
    
    Przez uchylone drzwi zdążyłem jednak dostrzec, że moich blondasów, już nie było na sali.
    
    - To suczki! -pomyślałem.
    
    Gwałtowny wzrost poziomu adrenaliny, wywołany uczuciem żądzy doprowadził mnie do szybkiego wzwodu.
    
    Co z zadowoleniem przyjęła druga cyganeczka, dosiadając go.
    
    Ja wyobrażałem sobie co robi moja żona, o córkach nie wspominając...
    
    Około godziny trzeciej nad ranem, zmęczone cyganeczki dosiadające na przemian mojego nie zmordowanego myśliwca dały za wygraną... Zrzutu paliwa nie było. F-16 ,czyli Fiut 16 cm, sterczał dalej.
    
    Kiedyś słyszałem, że nie wielkość przyrodzenia a sztuka pierdolenia daje kobiecie najwięcej zadowolenia.
    
    Pchałem, więc ile miałem.
    
    Wyszedłem na prawie pustą sale, wysączyłem jakiś sok pozostawiony ...
    ... na stole. I czekałem.
    
    Barman i gruba kelnerka zbierali kufle, butelki i inne naczynia ze stołów. Muzyka grała już tylko z radia nad barem.
    
    Z pomieszczenia przylegającego do sali wyłoniły się trzy postacie, podobne do moich blondasów...
    
    Włosy potargane, oczy podkrążone, makijaż zjechany.
    
    Koszulki pomiętolone i niechlujnie ubrane.
    
    Taki obraz dawał wiele do myślenia.
    
    - Co wy tam robiłyście??? Zapytałem.
    
    - A wypiłyśmy po parę drinków! Rzuciła zdawkowo żona.
    
    Córki zmęczone oparły się na moim ramieniu.
    
    Woń alkoholu i potu zmieszany z zapachem spermy, której sporo miały we włosach... , była porażająca.
    
    Długi prysznic... i spanie do południa, to efekt naszej nocnej balangi.
    
    Nazajutrz opuściliśmy hotel. Podróż znowu, była długa i męcząca.
    
    W kraju przywitał nas deszcz.
    
    Po kilku cichych dniach w domu, żona wreszcie przemówiła.
    
    Siadając, przy mnie na kanapie zapytała.
    
    - A ty jesteś zły na mnie?
    
    - A niby dlaczego ...spytałem?
    
    - No bo wiesz ... usprawiedliwiała się żona, nie musiałam być taka aktywna
    
    - Ale wiesz ... lubię seks, odparła... i nie mogłam leżeć jak kłoda.
    
    - HA ha , skwitowałem śmiechem tą rozmowę, ale nie jestem na ciebie zły,
    
    ani na córki też. Stało się.
    
    Dostarczyłaś mi sporo wrażeń i one też.
    
    Wstając z kanapy zostawiła na stoliku, zwitek dolarów jaki dostała od wielkiego ogiera.
    
    - Wczasy mieliśmy za gratis. Kiedy jedziemy na następne ???
    
    - Spytała. Zapraszając mnie do sypialni.
    
    - No ładny gratis ...
«12...5678»