1. WYCIECZKA


    Data: 17.05.2020, Autor: Julia, Źródło: Lol24

    ... zajęczała cicho. Pomyślałam, że pobawię się moim sprawnym języczkiem i zrobiłam jej minetkę, najpierw nieśmiało, potem wkładałam jej język do cipki. Sylwia jęczała coraz głośniej, a ja, zadowolona z pozytywnej reakcji, wsadziłam jej palce do szpareczki. Najpierw 2, potem 3, aż w końcu przy 4 krzyknęła z bólu. Zaczęłam poruszać palcami. Moja przyjaciółka aż zwijała się z rozkoszy. Mimo jej bólu, wsadziłam jej jeszcze jeden palec i zaczęłam wszystkimi przebierać. Miałam w jej cipce całą rękę.
    
    - Głębiej - zaczęła błagalnie skomleć.
    
    Usłuchałam jej prośby. Zaczęła wrzeszczeć z podniecenia. Wiedziałam, że już doprowadziłam ją do orgazmu, a mimo to moja ręka nadal była w jej muszelce. Wkładałam ją coraz mocniej, aż w końcu szybko wyjęłam. Sylwia rzuciła się na łóżko nadal jęcząc. Z jej cipki poza śluzem ciekła krew. Wyszłam na balkon, ona poszła za mną. Oparła mnie o barierkę i pocałowała. Rozerwała bluzkę i zaczęła ssać moje sutki. Były bardzo nabrzmiałe i twarde. Podniosła moją spódniczkę i odsunęła materiał majteczek na bok. Zaczęła lizać moją ciepłą cipę. Wystarczyło pięć minut żebym szczytowała. Po moich nogach spływały soczki.
    
    Sylwia zlizywała je szybko, jednak sporo zostało. Potem znowu całowałyśmy się, nie zważając na to, że nasi koledzy przyglądali nam się z dołu z uśmiechem. Było ok. północy gdy wróciłyśmy do pokoju. Położyłyśmy się na łóżku i zanim zasnęłyśmy w swoich objęciach spędziłyśmy jeszcze trochę czasu na wzajemnym pieszczeniu swoich spragnionych namiętności szparek.
«12»