Szkolny cwel cz. 2
Data: 17.05.2020,
Kategorie:
Geje
Autor: LittleEngineer, Źródło: Pornzone
Ciąg dalsza poprzedniego opowiadania.
Damian był zdezorientowany. Szybkim krokiem zmierzał do domu. W przepoconej szarej koszulce z wfu, z mokrymi plamami pod pachami, krótkich niebieskich spodenkach, bez bielizny, w sportowych butach oraz z torbą na WF wyglądał komicznie. Sam, nie zwracał uwagi na swój wygląd, myślami był zupełnie gdzie indziej. Myślał o wszystkim co przed chwilą się zdarzyło. Był pod prysznicami z najprzystojniejszym chłopakiem na Ziemii, on wsadził mu palce w dupe, nazwał pedałem, mianował swoim cwelem i umówił się z nim na spotknie. Chłopak nie wiedział co robić, miał mętlik w głowie. Jednak bał się Roberta. Umięśnionego licealisty, który mógłby chłopakowi zrobić sporą krzywdę, nie tylko fizyczną. Starszy chłopak mógłby rozpowiedzieć w szkole, że Damian jest gejem, wtedy całkowicie nie miałby życia szkolnego. Ostateczna decyzja chłopaka była prosta: Idzie na spotkanie, Robert go wyrucha i będzie miał wieczny spokój. Był bardzo negatywnie nastawiony na to spotkanie, w końcu był jeszcze prawiczkiem, Nie tak wyobrażał sobie swój pierwszy raz. Ale z drugiej strony, podniecała go myśl bycia niewolnikiem przeznaczonym tylko do wyruchania. Psem, którego trzeba zecwelić. Niedoruchanym pedałem. Od tego myślenia, oraz braku bielizny spodenki zaczęły tworzyć kształt namiotu. Chłopak zawstydzony sytuacją truchtem podbiegł do domu. Wszedł do domu i podbiegł do swojego pokoju. Wcale nie był zdziwiony nieobecnością rodziny w domu. Każdy był zajęty pracą. Pewnie znowu ...
... nikogo nie będzie na noc. W domu Damiana jest to częsta sytuacja. Rodzice zamiast jechać kawał drogi do domu zostają na noc w hotelu, do domu przyjeżdżają tylko na dłuższe weekendy.
Chłopak spojrzał na zegarek. 16:23, ma jeszcze sporo czasu. Zrzucił z siebie brudne, przepocone ciuchy i nago przeszedł do łazienki. Tam spojrzał na swoje odbicie w lustrze. Chudy brunet o brązowych oczach. Za niecałe trzy godziny będzie cwelem jakiegoś umięśnionego, o 2 lata starszego gościa. Penis, który był w półwzwodzie nagle wystrzylił do góry, okazując 16 centymetrową erekcję. Chłopak nie umiał opanować myśli. Obawy zaczęło przywyższać podniecenie. Chłopak pomyślał o Robercie. Przestawał widzieć w nim kolegę, a zaczął go widzieć jako swojego pana. Właściela. Władcę. Chęć poniżenia wzięła nad nim górę. Chwycił za pierwszy lepszy krem Nivea i błyskawicznie, jeszcze nago,wrócił do pokoju położył się na łóżku, na plecach, podniósł nogi do góry oraz natychmiast nałożył krem na dłoń i posmarował nim swoją dziurkę. Nieśmiało zaczął wsadzać palec wskazujący, coraz głębiej i głębiej. Kiedy był w połowie w odbycie chłopaka, ten z przyzwyczajenia chciał zacząć się masturbować, jednak po dwóch ruchach zaprzestał. "Mój pan mi zakazał" i jak oparzony zabrał rękę ze swojego kutasa. Miał ogromną ochotę, na chociaż jeden ruch, lecz przed oczami miał swojego pana, który zabrania mu masturbacji. Jedynym sposobem było zaspokojenie się palcami. Myślał o nim. O Robercie, który władczo i zdecydowanie wchodzi w ...