-
Przyszła (była) teściowa cz. I
Data: 25.05.2020, Kategorie: Hardcore, Laski Mamuśki Oral Wytryski Autor: griszka89, Źródło: Pornzone
... powiedziała. - nie dziwota na taki widok – dodałem. -masz na mnie ochotę??... -bardzo – odrzekłem. - chodź do pokoju coś Ci pokażę… Weszliśmy do pokoju Wiesia długo nie czekała. Zaczęła się rozbierać. Moim oczom ukazał się piękny widok. Zgrabne kobiece nogi, seksowna dupka, smukłe kobiece plecy i ramiona, jędrniutkie piersi i lekki słodki brzuszek. - połóż się – powiedziała. Zrobiłem co kazała bo cały czas świszczała mi w głowie myśl: to matka twojej byłej. Stanęła nade mną jej ciało było piękne. Cipka świeciła się od śluzu. Usiadła mi na twarzy mówiąc: - zliż co Twoje, to dla Ciebie. Byłem zachwycony. Wiesia powoli ściągnęła ze mnie spodenki i zaczęła ruszać moją pałką. Ja lizałem jej cipkę była cudowna. - zerżniesz mnie w dupkę?? – powiedziała – nigdy tego jeszcze nie robiłam. - oczywiście - odpowiedziałem – jest pani bardzo pociągająca i chyba długo nie wytrzymam. - zrób to, włóż go do mojej dupy…powiedziała schodząc mi z twarzy i wypinając swój seksowny tyłeczek. Raz się żyje pomyślałemJ - pani Wiesiu, nikt nie robił mi nigdy głębokiego gardła – powiedziałem podchodząc do niej od przodu. Automatycznie odwróciła się na plecy, odchyliła głowę mówiąc: - mów mi Wiesia i ładuj kutasa ile wlezie, i baw się moją cipką. Nie czekając włożyłem go powoli w jej usta. Ach cudowne to było uczucie… merdała go swoim języczkiem kiedy ja wykonywałem coraz głębsze ruchy. Cudownie moja pyta mieściła się w jej gardle. Wiesia sapała gdy zabawiałem się jej cipką. Nie mogłem wytrzymać mówię: - ...
... -wypnij się Wiesiu. Nie czekając przeskoczyła na kolana i wypięła swój seksowny tyłeczek. Powoli załadowałem jej kutasa w dupę żeby zbytnio nie bolało. Jękła raz, drugi mówiąc że boli. Powolutku rozruszałem jej otworek wykonując coraz to szybsze i głębsze ruchy. Jak już się rozruszaliśmy, zacząłem pieścić jej łechtaczkę. Gdy ona tak jęczała myślałem że nie wytrzymam, ale jakoś się udało. Wyjąłem kutasa z dupy. Wesia od razu po niego sięgnęła i zaczęła go ssać… - trochę śmierdzi – zachichotała. Przeszedłem znów do cipki. Pieściłem łechtaczkę robiąc przy tym palcówkę. Czułem że jest jej mega dobrze. Po kilku ruchach języka i palca poczułem jak jest muszelka zaciska się na moich palcach a Wiesi jęczy i krzyczy w niebo głosy. - rób mi tak misiu to cudowne uczucie – krzyczała. Po sprawieniu jej orgazmu zupełnie odpadłem. - ach ty mój ogierze – powiedziała. –kolej na Ciebie. Chwyciła mnie za kutasa i zaczęła nim energicznie ruszać i ssać… po takim czymś długo nie wytrzymałem. -otwórz buzię – powiedziałem. Zacząłem trzepać konia aż w końcu wybuchłem prosto w jej usta. Było mi bardzo cudowne. Jęczałem z podniecenia gdy Wiesia próbowała uporać się z moim ładunkiem który trysnął jej prosto w usta. - Ale masz tego nektaru misiu. Lubię to. – powiedziała. Położyłem się obok nie mówiąc: - jest pani cudowną kobietą, z nikim jeszcze nie było mi tak dobrze. - mi też – odpowiedziała. – super mnie wystukałeś. Chodź pod prysznic umyjemy się i dokończymy sprzątać. - dobrze – odpowiedziałem – tylko ...