Dobre do trzepania gruchy
Data: 29.05.2020,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Zwalony Koń, Źródło: Fikumiku
... ramieniem i popatrzyła z wyrzutem na kolegę. Sebastian spuścił głowę i zaczerwienił się ze wstydu, a Kaśka nic nie mówiąc podciągnęła bluzkę do góry, by nie wystawało tyle piersi. Nie chciała zawstydzać Sebastiana, bo w końcu przyszedł tu by jej pomóc, poza tym to ludzka rzecz, że mężczyzna mimowolnie patrzy się na kobiece piersi, zresztą nawet jej to pochlebiało. Kasia już wcześniej zauważyła, że jej kolega coś się nie może skupić na zadaniu i myślała że teraz, jak już nie będzie miał tak dobrego widoku na jej biust, to w końcu weźmie się do roboty. Zdziwiła się, że tak się nie stało. Sebastian wciąż nie mógł skupić się na pracy, bo koło niego siedziała Iza, która co chwilę ostentacyjnie zakładała nogę na nogę, a jej spódnica była zadarta tak wysoko, że odsłaniała przyciemnioną część majteczkową jej rajstop. Spodnie zaczęły uwierać Sebastiana, gdyż jego przyjaciel od tych widoków stawał się coraz większy. Iza zauważyła, że chłopak wciąż patrzy się na jej nogi i specjalnie je eksponowała. Kasia również to zauważyła, więc rzekła: - Izka, mogłabyś ubrać dłuższą kieckę. Przez ciebie Sebastian nie może się skupić na zadaniu, a zostało nam mało czasu. Chłopak znów zrobił się czerwony jak burak, a widzącej to Kasi zrobiło się go żal. Dekolt jej bluzki znów opadł na tyle by ukazać dużą część jej cycuszków i Sebastian znów wlepił w nie wzrok. Kaśka miała tego dość, nie zamierzała zawalić projektu przez to, że Sebastian był taki napalony. Postanowiła ubrać inną bluzkę, jakąś bez ...
... dekoltu, żeby nie rozpraszać kolegi i w końcu wziąć się za robotę. Wstała i wyszła mówiąc, że idzie się przebrać. Sebastian został sam z Izą. Jej serial właśnie się skończył, więc wyłączyła telewizor i zagadnęła go. - Więc razem studiujecie z Kaśką? - Tak. A ty czym się zajmujesz? - Też studiuję, ale na innej uczelni. Znam się z Kaśką od dawna, jesteśmy z tego samego miasta, więc razem wynajęłyśmy sobie tu mieszkanie. Nastało krępujące milczenie. Sebastian chciał zagadnąć, ale nie wiedział co ma mówić. Za to nie odrywał wzroku od zgrabnych nóg dziewczyny. Jego penis był tak nabrzmiały, że aż go bolał. Chłopak bał się, że Iza może to zauważyć po wypukłości na jego spodniach. Spojrzał w dół i rzeczywiście, jego fujara uwypuklała się w miejscu rozporka, więc poprawił koszulkę by przykryć nią „namiot”. Iza widziała te jego nieudolne próby ukrycia swojego podniecenia. Po chwili ciszy, widząc, że chłopak wciąż lampi się na jej uda, spytała: - Ładne mam nogi? - Tak – bąknął Sebastian. Iza złapała go za dłoń i położyła ją na swoim udzie. Sebastian nie wiedział, co ma zrobić. Dziewczyna, by go zachęcić, przesunęła jego ręką wzdłuż swojej nogi, w górę. Ośmielony tym Sebek ścisnął jej udo. Dziewczyna puściła jego dłoń i zostawiła swoją nogę do jego dyspozycji. Chłopak gładził jej udo z widocznym na twarzy podnieceniem, jeździł dłonią od kolana w górę, aż dochodził palcami do spódniczki. Po paru takich „kursach” włożył koniuszki palców pod krawędź spódnicy. Iza nie protestowała, więc jego ...