Dobre do trzepania gruchy
Data: 29.05.2020,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Zwalony Koń, Źródło: Fikumiku
... ręka wędrowała za każdym razem coraz wyżej. Po chwili drugą rękę umieścił na drugiej nodze dziewczyny. Kiedy jego dłonie znalazły się po wewnętrznej stronie jej ud i powędrowały do góry, blisko krocza, Iza westchnęła cicho. Sebastian widząc podniecenie studentki powędrował palcami na jej cipkę i potarł ją lekko, przyprawiając ją o kolejne, tym razem głośniejsze westchnięcie. Niestety, po chwili usłyszeli, że Kasia otwiera drzwi od swojego pokoju i zmierza w ich stronę. Iza zabrała wtedy szybko dłoń Sebastiana ze swojego krocza i wstała, by doprowadzić się do porządku. Po chwili Kaśka krzyknęła z korytarza: - Zaczekaj chwilę, Sebastian, muszę jeszcze pójść do łazienki. Chłopak odetchnął z ulgą. - Fałszywy alarm – rzekła Iza, pochylając się nad Sebastianem. Zadarła mu koszulkę i zaczęła dobierać się do jego rozporka. Po uwolnieniu jego ptaszka musnęła lekko palcem jego główkę. Sebastian sapnął cicho z podniecenia. Następnie dziewczyna wyprostowała się, położyła stopę na jego penisie i masowała go nią, podczas gdy on macał rękami jej łydkę. Sebastian był tym maksymalnie podniecony, więc nie trzeba było długo czekać na efekty. Po chwili w powietrzu uniósł się zapach spermy a Iza poczuła lepką maź pomiędzy jego kutasem a swoją stópką. Widząc grymasy zadowolenia pojawiające się na twarzy Sebastiana, domyśliła się co jest grane. Jej reakcja była niespodziewana. Zrobiła zdziwioną minę, zadarła nogę tak, by przyjrzeć się spodowi swojej stopy po czym rzekła gniewnym tonem: - Ty ...
... zboczku! Pobrudziłeś mi rajstopy! - Przepraszam – wybełkotał onieśmielony nagłą zmianą zachowania dziewczyny Sebastian. Iza udała się w stronę łazienki skacząc na jednej nodze, by nie zostawiać spermy na podłodze i gdy znalazła się pod drzwiami, krzyknęła do Kasi z oburzeniem: - Kaśka! Ten twój zboczony koleżka spuścił mi się na rajstopy! - Co? – zdziwiony głos Kasi dobiegł do uszu Sebastiana. - Mogę wejść? – spytała Iza koleżankę. - Tak. Weszła do łazienki i zamknęła za sobą drzwi. Sebastian był tak speszony, że chciał uciec, lecz wiedział, ze następnego dnia i tak zobaczy się z Kasią na uczelni, a wtedy będzie mu jeszcze bardziej wstyd. Postanowił, że jednak zostanie i postara się sprostować sytuację, a jak jeszcze pomoże Kaśce z projektem, to może nie będzie na niego zła. Siedział więc i czekał, co się wydarzy. Gdy dziewczyny postanowiły, jak Sebastian ma odpokutować pobrudzenie rajstop Izy, wyszły z łazienki i udały się do dużego pokoju. Kasia czekała za drzwiami, a Iza weszła i zastała chłopaka siedzącego ze spuszczoną głową na kanapie. Podeszła do niego, zadarła nogę i przystawiła mu ospermioną stopę do twarzy. - Zlizuj – powiedziała ostro. Sebastian zrobił to myśląc sobie, że jeśli to ma być kara to mogą karać go częściej. Z jednej strony zlizywanie nasienia obrzydzało go, ale z drugiej strony stopa dziewczyny znajdująca się na jego twarzy była seksowna. Gdy wyczyścił językiem jej rajstopy, znów położyła nogę na jego kroczu. Sebastian znów robił się podniecony, jego ...