1. Seks analny z ciocią


    Data: 01.06.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... fujarą w ręku musiał ją bardzo zaskoczyć, gdyż przez dłuższą chwilę wpatrywała się we mnie bez słowa z otwartymi ustami. Gdy już zrozumiała całą sytuację, uśmiechnęła się do mnie i ku mojemu zdziwieniu powiedziała: - Przepraszam, zapomniałam zamknąć drzwi. - To ja... przepraszam... - wymamrotałem - przechodziłem do kuchni i drzwi były uchylone.... głupio mi. - Niepotrzebnie, w końcu nic się nie stało. Powinnam zamknąć drzwi. Sądziłam, że nikogo nie ma w domu. Zacząłem wpychać na siłę sterczącego kutasa do spodni usiłując się jednocześnie wycofać z łazienki. To co powiedziała jednak ciotka, zaskoczyło mnie jeszcze bardziej. - Nie uciekaj, w końcu powinieneś dokończyć to co zacząłeś. A skoro ja już wiem, że onanizowałeś się patrząc na mnie, to chyba powinnam ci w tym pomóc. - Nie rozumiem..... - Podejdź tu. Podszedłem do niej zastanawiając się, co miała na myśli. Ona tymczasem zsunęła moje spodnie i delikatnie wzięła mojego kutasa do ręki. Zaczęła poruszać głaszcząc jednocześnie drugą ręką moje jądra i wewnętrzną stronę ud. Trzeba przyznać, że znała się na rzeczy. Nie musiała długo czekać, gdyż po chwili wytrysnąłem prosto na jej brzuch. Uśmiechnęła się do mnie i powiedziała: - No i już po problemie. To ja teraz dokończę kąpiel, a ty jeśli chcesz możesz popatrzeć. Ciocia Ania weszła z powrotem pod prysznic, a ja zachęcony pozwoleniem usiadłem za kibelku i zacząłem obserwować jej kąpiel. Widok miałem rewelacyjny, a trzeba przyznać - było na co popatrzeć. Ciotka była naprawdę ...
    ... ekstra laską i nie miała się czego wstydzić. W trakcie kąpieli nie mogłem się opanować i chwyciwszy fiuta ręką zacząłem go znowu masować. Nie był może tak sztywny jak jeszcze kilka minut temu, ale z każdym ruchem ręki zaczynał twardnieć coraz bardziej. Ciotka z lekkim niedowierzaniem patrzyła na mnie i mojego kutasa, po czym powiedziała: - Widzę, że nie tak łatwo cię zaspokoić. Wiesz co, poczekaj! Wyszła spod prysznica i osuszywszy się szybko ręcznikiem podeszła do mnie. Uklękła przede mną i wzięła mojego kutasa do ust. Przyznam, że tego się nie spodziewałem. Ciotka jednak zachowywała się tak, jakby to była najbardziej naturalna rzecz na świecie. Pieściła ustami czubek mojego fiuta, masując ręką nasadę członka. Raz po raz zmieniała technikę, próbując wepchnąć sobie mojego fiuta głęboko do gardła, bądź to ocierać żołędzia o wewnętrzną stronę policzków. Trzeba przyznać, że znała się na tym. Mój kutas już dawno odzyskał swoją formę i przyznam, że chętnie wepchnąłbym go ciotce w jej piczkę. Najwidoczniej ciotka też zaczynała nabierać na to ochotę, gdyż zobaczyłem jak jej wolna ręka zawędrowała w dół i zaczęła pieścić krocze. Już po chwili ciotka jednocześnie obciągała mi kutasa i wkładała sobie palce w swą gorącą dziurkę. Obserwowałem jak zaspokaja się swoimi długimi palcami i coraz bardziej miałem ochotę wepchnąć swojego zaganiacza w jej otwór. W pewnym momencie ciotka przerwała zabawę i powiedziała: - Wiem, że chętnie byś mnie teraz przeleciał, ale niestety dzisiaj jest mój płodny ...