1. Prawdziwie Oswiecenie Cz4


    Data: 01.06.2020, Kategorie: Geje Autor: CzarodziejEmrys, Źródło: SexOpowiadania

    ... Rozgrzewka natomiast taka jak zawsze. Powinieneś pływać dzisiaj wolniej nie przemęczaj się w żadnym wypadku.
    
    - Tak uczynię. Dziękuję Pierwszy.
    
    Mężczyzna uśmiechnął się do niego chłodno i odszedł. Nie minęło pięć minut, a już cała jego klasa ponownie jak podczas wchodzenia do budynku szkoły podzieliła się na odrębne płcie i rozdzieliła idąc do odpowiednich bloków. Uczniowie wesoło rozmawiali wchodząc kolejno przez przesuwne drzwi do przebieralni. Aron zachowywał się podejrzanie lecz Etanowi nie udało mu się nic od niego wyciągnąć. Nieustannie jednak miał na ustach ten tajemniczy uśmiech lekkiego zadowolenia. Zetar jak zwykle trzymał się z tyłu pozbył się jednak tego zbolałego spojrzenia. Etan ze zdziwieniem zauważył, że oboje wyglądają jakoś… lepiej.
    
    Kilku chłopaków od razu po wejściu udało się do toalet – w dniu basenu łazienki miały odblokowane wszystkie dostępne Deox’y w bloku basenowym aby uniknąć nadmiernego podawania blokerów podnieconym nastolatkom. Rada Szkoły zezwoliła na to w stosunku do kilkunastu klas w tym do jego klasy. Uśmiechnął się z wyższością. Bardzo skrupulatnie wszystko przemyślał. Basen miał bardzo rzadko nie zapisał się do związanej z nim dyscypliny sportowej więc właściwie pływał tylko raz w miesiącu doskonaląc umiejętności. Z powodu nieustannego podniecenia i związanego z nim wstydu unikał też chodzenia na basen poza lekcjami – było to oczywiście możliwe i zachęcano do tego wszystkich uczniów, pływalnia była otwarta prawie cały dzień przez ...
    ... cały tydzień.
    
    Bez skrępowania rozebrał się pozostając w bieliźnie i zapiął opaskę biometryczną dającą mu kontakt z Deusem. Zakrył się ręcznikiem i sprawnie gestem ćwiczonym całymi latami ubrał ochraniacz jąder starając się jak najmniej dotykać ciała. Poprawił plastik przytrzymywany elastycznymi pasami na pośladkach tak aby jądra dobrze się ułożyły i sięgnął po strój pływacki. Odporny na wodę przesyconą środkami odkażającymi materiał bardzo mocno objął jego nogi. Z rezygnacją – patrząc na resztę kolegów nie był w tym odosobniony – porzucił trzymany lewą ręką ręcznik i pozostając w samym ochraniaczu naciągał na siebie mozolnie kostium.
    
    Na szczęście dzisiaj panował niemal całkowicie nad swoim ciałem specjalnie wczoraj w nocy oraz dzisiaj rano użył Deox’a pozbywając się nadmiaru nasienia i niemal wyzbywając się podniecenia. Nie zdołał jednak uniknąć nerwowego drżenia osłabionego, wymęczonego penisa gdy nierozważnie rozejrzał się wokoło. Wszyscy podobnie jak on ubrani solidarnie w ochraniacze jąder zakładali stroje kąpielowe naciągając obcisłą tkaninę coraz wyżej. Ochraniacz służył jak sama nazwa wskazuje do ochrony a nie do zapewnienia prywatności. Obwisła moszna nie była ich sprzymierzeńcem. Często więc niektóre okrągłe, a czasem nawet i podłużne części ciał figlarnie wystawały zza wzmocnionej włóknem węglowym polimerowej, perforowanej miseczki. Czasem osobno, a czasem nawet w całej okazałości gdy właściciel nie umiejscowił ochraniacza odpowiednio. Przez ten ułamek sekundy ...
«12...8910...13»