1. Sebastian i pani z kiosku


    Data: 18.06.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Tar takus, Źródło: SexOpowiadania

    ... pod biustonosz i by szczypał mocno sutki. Sprawiało jej to wyraźną przyjemność. Na chwilę zamarli, bo usłyszeli:- Poproszę paczkę papierosów.Przy okienku stał klient. Na szczęście nie widział siedzącego pod sprzedawczynią Sebastiana, bo zakrywała go swoim dużym ciałem. Gdy odszedł, wrócili do pieszczot. Kobieta położyła dłonie na rozporku Sebastiana i zaczęła go rozpinać. Gdy się z tym uporała, zsunęła w dół spodnie i na wierzchu znalazły się jego gacie z widocznym namiotem. Kucnęła przed nim i zdjęła mu je. Wychyliła się na chwilę przez okienko, by sprawdzić czy nie nadchodzą żadni klienci, po czym znów przed nim klęknęła. Zaczęła bawić się jego przyjacielem, jedną ręką go masując, a drugą pieszcząc jajka. Chłopak w tym czasie postanowił zdjąć jej bluzkę. Okryte wielkim stanikiem piersi zafalowały. Zsunął go z nich dół i zaczął ugniatać duży, lekko obwisły biust, podczas gdy ona wzięła jego pałkę do ust i zaczęła ją ssać. Aż sapnął z przyjemności jakiej mu to dostarczyło. Po jakimś czasie kobieta w obawie, że jakiś klient mógłby ich zobaczyć w takiej pozycji znów usiadła na kolanach swojego kochanka. Włożył fujarę pomiędzy jej uda, które się na niej zacisnęły. Kobieta poruszała nimi, sprawiając chłopakowi rozkosz. Jeździł dłońmi po jej nogach pokrytych materiałem czarnych rajstop. Następie przeniósł łapy na piersi i gniotąc je delektował się ich miękkością. Mógł je formować w swoich dłoniach jakby były z plasteliny. Nagle usłyszeli głosy zbliżających się ludzi, więc ...
    ... kobieta zasłoniła się szybko bluzką. Podeszli i kupili co chcieli, po czym się oddalili. Pani kioskara wkurzyła się, że co chwilę ktoś przeszkadza, więc zamknęła okienko i zasłoniła je, wywieszając karteczkę - „WYSZŁAM NA PRZERWĘ, PRZEPRASZAM”. Teraz mogli robić co chcieli, bez obawy, że ktoś to przyuważy. Kobieta zsunęła na uda swoje rajstopy i majtki, by zrobić Sebastianowi dostęp do cipki. Była mocno zarośnięta, ale podobała się Sebastianowi. Otarł się o nią kutasem. Wyjął z kieszeni paczkę gum, rozpakował jedną i nałożył sobie na fiuta. Pani potem wzięła go do ręki i wprowadziła sobie do muszelki. Musiał pokonać gąszcz włosów łonowych, ale potem poszło jak z płatka. Cipka Pani z kiosku była szeroka i mokra z podniecenia. Zaczęła po nim skakać, najpierw powoli, potem coraz szybciej. Z czasem zaczęła dyszeć coraz głośniej. Położyła dłonie na dłoniach chłopaka, które wciąż znajdowały się na piersiach i przycisnęła je do nich. Po chwili podskakiwała mu na kolanach tak mocno, że krzesełko na którym siedzieli zaczęło się przesuwać po podłodze. Walili się tak jakiś czas, potem Sebastian wysunął się z niej, a ona położyła się na podłodze. Chłopak położył się na niej. Rozłożyła nogi a on znów wsunął się w nią z impetem. Obydwoje sapali głośno. Kobieta przerzuciła nogi przez jego ramiona. Złapał ją za jedną nogę i zdjął jej buta, po czym umieścił sobie jej stopę w buzi. Lizał ją, jęcząc z podniecenia i wciąż ją posuwając. Owa pozycja znudziła im się niedługo, więc Pani obróciła się na ...