1. SEKS ODYSEJA 2014 CDN.


    Data: 20.06.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: Krzysia, Źródło: Fikumiku

    ... po kilku ruchach paluszkiem doszłam błyskawicznie do orgazmu. Od tego czasu nie interesowały mnie już dziewczynki na basenie, wolałam się napawać widokiem córki. Ale w miarę upływu czasu przekonana byłam coraz bardziej że Zosia coś przeczuwa i dlatego bojąc się kompromitacji przed własna córką zaprzestałam tych kąpieli. Powiedziawszy to Basia wyraźnie rozpalona na twarzy popatrzyła na mnie czekając co jej odpowiem. A ja? Rozpalona jej opowiadaniem czułam że sama za chwilę eksploduje. Basia chyba też to zauważyła bo pod moją obcisłą bluzką wyraźnie odznaczały się sterczące z podniecenia sutki. Po chwili na tyle ochłonęłam że mogłam coś powiedzieć. Dlatego teraz ja jej opowiedziałam o tym jak razem z mężem kapaliśmy się z córką a potem pod jego nieobecność razem pieściliśmy swoje ciała. Basia słuchała wyraźnie zainteresowana i tym razem ona mi nie przerywała. Opowiedziałam jej także o wspólnej kąpieli z jej córką oraz o tym co mi powiedziała. Basia wyraźnie była zadowolona z takiego obrotu sprawy. I już bardziej rozluźniona spytała: - I co mam teraz zrobić? - A co byś chciała? Odparłam pytaniem. - Może Cię zaszokuje ale chciałabym doprowadzić to wszystko do finału, odparła opuszczając wzrok z zawstydzenia. - No więc trzeba działać odparłam. I dodałam, Basiu dziś Zosia śpi u nas z tego co wiem? - Tak sama jej pozwoliłam, odparła. - A jutro ma wrócić? - Tak mówiła że twoja córka Małgosia ją odwiezie w południe. - No więc mamy całą noc na opracowanie planu, odparłam zaskoczonej ...
    ... moją odpowiedzią. Basia popatrzyła na mnie zaskoczona. - A co masz właściwie na myśli? Odparła. - Basiu obie mamy podobny problem choć ja nieco go rozwiązałam to mimo wszystko jestem nie do końca zadowolona, odparłam czekając na jej reakcje. - Ale ja nigdy nie myślałam że do czegoś takiego może dojść? Odparła nieco się zacinając. - A ty Basiu myślisz że ja jestem taka doświadczona? Dlatego uważam że razem możemy opracować jakiś plan realizacji naszych fantazji. Odparłam. Natychmiast po tym zadzwoniłam do córki i oświadczyłam że wrócę dopiero jutro do domu kłamiąc że jestem gdzie indziej. Córka mi odpowiedziała że niema problemu bo ona i tak jutro odprowadza Zosię do domu. Basia patrzyła na mnie zaskoczona gdy rozmawiałam z córką. - A dlaczego jej to powiedziałaś? Spytała gdy skończyłam rozmowę. - Basiu mam ochotę zrobić jej niespodziankę i jeśli pozwolisz to zostanę u ciebie do jutra? - Ależ oczywiście, odparła wyraźnie zadowolona Basia. A jaki to plan masz na myśli? Dodała. - Wiesz jeszcze nie wiem ale myślę że do jutra coś wymyśle, odparłam zgodnie z prawdą. Potem rozmawialiśmy jeszcze trochę popijając drinki, ale ten dzień nie miał się tak skończyć. NIESPODZIANKA. Po tych paru wspólnych drinkach i wspólnych pogaduszkach zrobiło się całkiem przyjemnie, ale dość późno. Dlatego powoli trzeba było się przygotować do snu. - Basiu, robi się już późno trzeba by się przygotować do snu, odparłam. - No tak całkiem zapomniałam w tym wszystkim, odparła Basia. Lekko chwiejnym krokiem ...
«12...789...»