1. Słodki master cz. 2


    Data: 23.06.2020, Kategorie: Geje Autor: LittleEngineer, Źródło: Pornzone

    ... w takiej sytuacji, to mogę ich sam zawołać. - Mówił pewny siebie, palcami zbliżając się do mojej dziurki. Miał rację. Ale kiedyś mnie musiał rozwiązać! A jak już by to zrobił to popamiętałby mnie!
    
    Jego młodzieńcze palce spotkały moje włosy łonowe, które chroniły odbyt.
    
    - O nie nie nie, to jest nie do zaakceptowania. - Powiedział oburzony. - Owłosiony tyłek?! I jak ja mam cię wyruchać z owłosionym tyłkiem?! -
    
    - Co?! Adrian, błagam, wszystko tylko nie to! - Miałem nadzieję, że na palcówce zabawa analna się skończy.
    
    - Myślałeś, że jak ci włożę palec w dupę to to mi wystarczy? Hahaha! Niedoczekanie! - Szyderczo skomentował moje błagania. - Nie martw się psie, później cię ogolimy. -
    
    Pomyślałem, że może to i dobrze. W końcu nieowłosiony odbyt jest podobno zdrowszy. A nigdy nie miałem chęci by to zrobić. Lecz wciąż obawiałem się, co Adrian planował zrobić z moim ciałem. Czułem jak jego palce jeżdżą po moich włosach, które chroniły odbyt. Mój oddech przyspieszył, jego podniecenie najwyraźniej wzrosło. Moja twarz przybrała bardzo zniesmaczony grymas. Czułem go na swej dziurce. Głaskał ją swoimi palcami. Wiedziałem, co zaraz nastąpi. Nie chciałem tego, lecz jego to nie obchodziło. Wtedy podniósł stamtąd swoją dłoń, po czym oblizał wszystkie palce, poza kciukiem. Wyprostował rękę, przez co przed twarzą miałem jego dłoń.
    
    - Obliż dobrze. Zaraz je będziesz mieć w sobie. - Powiedział, po czym szyderczo się uśmiechnął.
    
    Niechętnie wykonałem rozkaz. Posłusznie oblizałem ...
    ... każdy palec jego prawej dłoni. Następnie wrócił nią do mojego odbytu. Ponownie poczułem dotyk palca na swym odbycie, jednak teraz palec ten był wilgotny. Myślałem, że Adrian weźmie pod uwagę, że nigdy nie uprawiałem seksu analnego jako pasyw. Niestety, myliłem się. Natychmiast, z całym impetem włożył mi niemal cały swój palec środkowy. Krzyknąłem.
    
    - Adrian, błagam. Ja naprawdę nie lubię analu! Wszystko byle nie to. - Błagałem o litość.
    
    - Mam dość tego twojego psiego błagania. - Powiedział zdenerwowany. Ze złości wsadził środkowy palec jeszcze głębiej. Jęknąłem jeszcze głośniej. - Kiedy wchodziłem ci do łóżka i patrzyłem na ciebie, miałem nadzieję, że będziesz dojrzalszy. Nie dość, że pizda, to jeszcze niedorobiona. - Komentował mnie, wolno wsadzając swój palec środkowy coraz głębiej. Ból płynący z tego był nieopisany. Czułem, jakby coś okropnego rozrywało mnie od środka. A to dopiero był jeden palec... Adrian zaczął mnie nim ruchać. Zacząłem cicho jęczeć. Ból powoli znikał, zostawało tylko uczucie sporej niewygody, które powiększyło się, gdy nastolatek dołożył drugi palec, tym razem wskazujący. Młody nie obślinił go, by nie przerywać ruchania analnego, przez co ból był jeszcze większy. Nie odczuwałem ani trochę rozkoszy. Nie wiem co ciotom może podobać się w tym. Póki co mój odbyt piecze i boli jak cholera. Moje myśli przerwał Adrian.
    
    - Mam nadzieję, że teraz ci uświadomię, kto tu rządzi. - Powiedział cicho.
    
    Zanim zdążyłem cokolwiek odrzecz, poczułem swoją karę. ...