1. Gejowska przygoda z Michalem


    Data: 30.06.2020, Kategorie: Geje Autor: Julian Kocki, Źródło: SexOpowiadania

    Jestem Adrian mam 15 lat. Historia o której napiszę miała miejsce parę miesięcy temu. Chodzę do Gimnazjum i jak tysiące innych dzieciaków próbowałem znaleźć swoje miejsce wśród rówieśników. Interesowała mnie dziewczyna imieniem Aleksandra, podkochiwałem się w niej trochę jak to przypada na nastolatka. Ale treść tej historii nie będzie tyczyć się Oli lecz mojego przyjaciela Michała. Był to Czwartek, po lekcjach poszedłem na SKS lecz byłem tylko ja i Michał. Reszta kolegów poszła po lekcjach gdzieś na "miasto". Bartek poszedł gdzieś ze swoją dziewczyną Ulą a Wojtek z Karoliną. Kuba, Konrad, Czarek i Piotrek pewnie już dawno byli w domach i grali na kompach. Ale wracając do SKS'u. Zorro (nasz nauczyciel WF'u) powiedział, że we dwóch wiele nie zrobimy i dał nam kilka piłek, po czym wyszedł. Przez chwilę odbijałem piłkę siatkową z Michałem. Czy już opisywałem jego wygląd. Jest on wysokim, niebieskookim brunetem o ciemniejszej karnacji, w którym podkochiwały się wszystkie dziewczyny w klasie. Ja jestem jednym z jego najlepszych kumpli. Po jakimś czasie odbijania piłki Michał powiedział że już mu się nie chce i usiadł gdzieś dalej pod ścianą. Ja postanowiłem poćwiczyć skoki w dal, moją ulubioną dyscyplinę. Gdy skakałem czułem, że kolega na mnie patrzy lecz nie tak zwyczajnie ale tak jakby badał moje ciało. Kątem oka widziałem go spoglądającego na mój tyłek. Muszę dodać, że wtedy uważałem się za całkowitego hetero więc czułem lekki dyskomfort gdy tak na mnie patrzył. Jednak coś w ...
    ... duszy pchnęło mnie do zrobienia czegoś czego nigdy wcześniej bym u siebie nie podejrzewał. Kiedy tak na mnie spoglądał zacząłem kusząco kręcić tyłeczkiem stojąc do niego tyłem. Zauważyłem, że coś zaczęło rosnąć w jego spodniach. Gdy wziąłem kolejny rozbieg do skoku specjalnie nastąpiłem na swoją sznurówkę. Wiążąc but wypiąłem się w jego stronę prezentując pośladki. Wtedy Michał wstał i szybko pobiegł do wyjścia robiąc tzw "trzecią kieszeń(dla niewiedzących "trzecia kieszeń" to sposób na ukrycie erekcji gdy wsadza się ręce do kieszeni i rozciąga materiał, dobre w dresach i spodenkach, nie działa w jeans'ach). Wykonałem jeszcze kilka skoków zastanawiając się nad tym co przed chwilą się stało i dlaczego się tak zachowałem. Postanowiłem zapomnieć o tym co się chwilę wcześniej wydarzyło. Zamyślony ruszyłem w stronę szatni. Gdy do niej wszedłem nie było tam śladu po Michale, nie było plecaka ani ubrań. Pomyślałem, że poszedł już na PKS'a. Zdjąłem koszulkę i spodenki i w samych bokserkach ruszyłem pod prysznic. Czułem się swobodnie bo wiedziałem, że jestem sam. Wchodząc do łazienki od razu na wstępie zrzuciłem bokserki. Łazienka była niewielkim pokojem z kabiną prysznicową, toaletą i umywalką. Na jej końcu usytuowane było niewielkie okienko, z jego powodu wokół wyjścia okna postawiono płot a potem wysoki żywopłot. Nikt nie chciał usuwać okienka bo w końcu to łazienka i trzeba ją od czasu do czasu przewietrzyć(wiecie jak to jest). Raz nawet udało mi się znaleźć poluzowanie w płocie i ...
«1234»