1. Francuska ciotka


    Data: 03.07.2018, Kategorie: Rodzinka, Autor: Rafał, Źródło: Fikumiku

    ... seksownej. Schyliła się by podnieść ubranie i w tej chwili mnie zauważyła. - Tak Rafałku? - spytała z uśmiechem spoglądając na namiot w moich bokserkach, którego nie byłem w stanie ukryć. - Chciałem tylko spytać, czy nie chce ciocia skorzystać z łazienki, bo chciałem się wykąpać. - odpowiedziałem zawstydzony. - Nie, nie. Możesz iść. - powiedziała i podniosła z ziemi spódnicę pokazując tym samym większą część swoich piersi. Szybko zamknąłem drzwi i udałem się do łazienki. Odkręciłem ciepłą wodę w prysznicu i zsunąłem bokserki, z których wyskoczył naprężony penis. Wszedłem pod strumień wody, lecz nie mogąc zapomnieć widoku sprzed chwili chwyciłem w rękę chuja i zacząłem się masturbować. Po niecałych 5 minutach do łazienki weszła Beata. - O Boże, przepraszam Rafałku. Zapomniałam, że tu jesteś. - i szybko wyszła "To było dziwne" pomyślałem "Przecież przed chwilą mówiłem jej, że tu idę, może chciała się odegrać, za to że ją podglądałem". Nie myśląc dłużej, zamknąłem oczy i wróciłem do zabawy lecz znów usłyszałem stukot obcasów na podłodze. Ciocia stała przy drzwiach i powoli je zamykała ze wzrokiem wpatrzonym w mojego penisa. - Słuchaj Rafałku. Trochę niezręczna sytuacja, ale pomyślałam, że skoro jestem powodem twojego wzwodu powinnam ci w tym jakoś pomóc... - Słucham?! - spytałem zaskoczony - No co. Chyba nic w tym dziwnego, że jako ciocia chcę jak najlepiej dla swojego siostrzeńca i pragnę mu jakoś pomóc. Szczególnie po tak długiej przerwie. Po tych słowach Beata zdjęła szpilki ...
    ... i weszła do kabiny. Woda szybko zmoczyła jej krótkie włosy i spływała po piersiach, wciąż ukrytych pod czarnym biustonoszem. Zbliżyła swoje usta do moich i polizała wargi by następnie złączyć je w pocałunku. - Pozwól, że ja się tym zajmę... - wyszeptała do ucha z francuskim akcentem i zjechała dłonią po moim torsie na penisa zastępując moją rękę swoją. Ruszała dłonią po całej długości członka ssąc moje ucho i cicho w nie pomrukując. - Pozwolisz cioci umyć kutaska? - spytała patrząc mi prosto w oczy. Pokiwałem bezwolnie głową, a ona ocierając się o moje ciało uklękła i chwyciła jakiś płyn do ciała. Ścisnęła tubkę, z której wyleciała gęsta ciecz wprost na mojego chuja. Wprawnymi dłońmi rozsmarowała ją po całym moim przyrodzeniu razem z jajkami i włosami łonowymi. Dokładnymi ruchami myła mojego przyjaciela spoglądając z uśmiechem i fascynacją, to na niego, to wprost w moje oczy. Gdy był już cały namydlony, a piana spadała z niego na uda ciotki, ta, podstawiła go pod bieżącą wodę, która spłukała całą pianę. Popatrzyła na niego z zadowoleniem. - Masz całkiem ładnego kutaska Rafałku. - powiedziała ruszając po nim ręką - Pozwolisz mi go spróbować? Lecz Beata nie czekała na moją odpowiedź, popieściła języczkiem czubek, polizała go i spluwając, wzięła do buzi. Mrucząc zmysłowo ssała go, pochłaniając w gardle coraz większe części. Trzeba przyznać, że robiła to jak profesjonalistka krztusząc się jedynie pod koniec. Widać prawdą jest, że Francja to kraj pełen tego typu kobiet. Ośmielony ...
«1234...»