1. dalsze przygody z Krystianem


    Data: 07.07.2020, Kategorie: Geje Autor: dawid, Źródło: Fikumiku

    ... przyjemności. Czułem ze zaczynam dochodzić a jeszcze nigdy w tak szybkim tempie nie sprawił bym się spuścił a tu minęło nie więcej niż 2/3 minuty a ja już.. Wtedy sobie zdałem sprawę ze to przez te niemałe ryzyko byłem taki szybki bo to parokrotnie potęgowało moje doznania dużą rozkosz która wtedy odczuwałem. Po tym przestałem się bać ze ktoś nas nakryle zdjąłem z siebie cały dół zostając tylko w koszulce i butach na sobie. Ale mnie to wszystko wtedy nakręcało. Od razu po mnie krych u zrobił dokładnie to samo co ja więc ryzykowaliśmy już wtedy do granic możliwości. Usiadł na ziemi a ja klęcząc pochyliłem się nad jego kutaskiem i zacząłem dokładnie jak jeszcze nigdy obciągać. Powoli w jednym rytmie brałem go całego do ust aż po same jajka które od czasu do czasu przejechałem językiem. Mniej więcej tyle samo czasu zajęło mi doprowadzenie go do szczutu co. jemu lecz po tym jeszcze ładnych parę chwil tuliłem ustami jego całego kutaska który cały czas był twardy jak kamień pomimo tego ze sekundy temu się spuścićł. No więc nic innego mi nie pozostawało jak tylko wykorzystać ten fakt i dosiąść go tak też zrobiłem czyniąc to bardzo powoli i gdy już wszedł we mnie cały równie powoli i miarowo poruszałem się po nim czując wielką przyjemność. Siedziałem na nim przodem do jego twarzy a zawsze gdy w ten sposób skacze po nim chwyta mojego twardziela i bawi się nim robiąc mi cudna przyjemnośc. Kochaliśmy. się tak przez bardzo długi czas aż w końcu zacząłem zwiększać tempo pracy a przy ...
    ... tym oboje z każda chwila byliśmy coraz głośniejsi lecz na chwilę obecna wcale o tym nie myślałem i Krystian zapewne też. No i typowo zaczęliśmy się po prostu piepszyć i to porządnie. Czułem narastające skurcze jego penisa aż w końcu wylał we sporą dawkę nasienia przy właśnie wtedy byłem naprawdę głośny tak błogo się czułem. Długo miałem oczy zamknięte po tej rundzie jak i w jej trakcie no i otworzyłem je a po tej samej stronie krzaków co my stał młodziudki chłopak trzymając rękę w spodenkach i na chwilę zamarłem cały czas mając w sobie sztywnego nadal penisa. Krystian już po mojej minie domyślił się że właśnie ktoś nas nakrył i to jeszcze podczas tak ostrej akcji. Nie wiedziałem co robić więc nadal siedziałem tak samo z penisem w sobie lecz w pewnym momencie czułem jak momentalnie oklapł. Miałem kompletna pustkę w głowie, pierwszy raz od bardzo dawna nie miałem pojęcia co robić i jak się zachować. Trzeba było zacząć jakkolwiek improwizacje a jedyna myśl jaka mi się nasuwała po prostu zapoznać się z nim więc przestawiłem siebie i Krycha na końcu pytając o jego imię. Wtedy też gdy pytałem go o imię zszedłem z kumpla i usiadłem na trawie. Ten chłopak miał na imię Paweł i jako tako zaczęliśmy rozmowę z nim. Zapytał nas o wiek więc odp mu zgodnie z prawda że ja mam 21 a Krystian 20 a z kolei on ledwo co skończył 15 i było to po nim widać. Zbiegiem rozmowy zaczął pytać od jak dawna robimy to razem, jak to się zaczęło itp. Opowiadaliśmy mu tak jak było naprawdę i to w szczegółach. ...