-
Sekret……
Data: 14.07.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: tomek, Źródło: Fikumiku
... ja płace za wszystko i koniec tematu -jak chcesz- odpowiedziałem Tydzień minął szybko. Cały czas zastanawiałem się jak zbliżyć się do mamy. Coś tam sobie po planowałem. Zamówiliśmy hotel. Specjalnie zamówiłem jeden pokuj z dwoma łóżkami. Mama top zaakceptowała bo powiedziałem że nic innego nie było. W piątek pojechaliśmy do Sopotu . W hotelu rozpakowaliśmy się i każde z nas zajęło swoje łóżko. Wieczorem poszliśmy na spacer po mieście, molo. Pierwszy raz rozmawialiśmy swobodnie o życiu. Żaliła mi się o tym jak czuje się samotna jak ojca nie ma w domu. Że brakuje jej męskiego ramienia. -przecież masz mnie – powiedziałem -ty jesteś moim synem- uśmiechnęła się - no i w czym to przeszkadza?? -a no w tym że jesteś moim synem nie facetem -nie rozumiem- udałem głupiego -do cholery.. potrzebuje faceta do łóżka bo mam swoje potrzeby.. -aaaaaaaaaaa… no a ja się nie nadaje – zażartowałem -wiesz o co mi chodzi… skarbie.. -wiec to będzie nasz mały sekret – znowu padł żart z mojej strony -sekret?? I jak sobie to wyobrażasz?? -Ty jesteś doświadczoną kobietą … oddaje się w Twoje ręce Zapadłą cisza. Szliśmy molo .. ona zamyśliła się bardzo.. czasami zerkała na mnie.. bez słowa wróciliśmy do hotelu.. kolacja w restauracji.. później wziąłem kąpiel.. gdy wyszedłem z łazienki mama siedziała na łóżku.. patrzyła na mnie.. -od kiedy myślisz o seksie ze mną?? – zapytała -od jakiegoś czasu – czułem jak robie się czerwony -skoro miałeś takie myśli to chce ci podziękować że nie zaszantażowałeś mnie po ...
... tym jak nakryłeś nas wtedy -no co ty.. nie pomyślałem o tym nawet - a mogłeś… ale dziękuje że tego nie zrobiłeś - ok. – uśmiechnąłem się - jak sobie to wyobrażasz?? Jeśli miałbyś być moim facetem do zaspokajania potrzeb to jak?? Mamy spać razem i bzykać się co noć?? Wyjaśnij mi to.. – ten grad pytań przygniótł mnie do ziemi -no nie.. tak czasem.. no nie wiem.. - to co wiesz?? -wiem że chce - co chcesz?? -bzykać się z Tobą, zadawalać Cebie żebyś nie musiała szukać jakiegoś frajera na boku i ryzykować że ktoś cię zobaczy -no ok.. a nie będziesz się krępował prze de mną?? - zobaczymy- odpowiadając wiedziałem że wszystko zmierza w kierunku w którym chciałem -ja idę pod prysznic.. zobaczymy czy będziesz potrafił być facetem jak sobie wymarzyłeś.. jak chcesz to jesteś nim od teraz.. to co teraz zrobisz zadecyduje czy coś będzie czy tez nie będzie- to co powiedziała zamurowało mnie… co ja mam niby zrobić.. ona weszła do łazienki.. ja stałem na środku pokoju hotelowego i nie wiedziałem jak mam się zachować. Postanowiłem że wejdę do niej. Złapałem za klamkę… otwarte.. wszedłem do środka.. stała przed lustrem w szlafroku i zmywała makijaż.. -i co teraz ?? co zrobisz?? – zapytała -a co to jakiś egzamin?? Wiem że pomożesz mi .. że razem zrobimy tak by było nam cudownie- spojrzała na mnie i uśmiechnęła się. - ale musisz coś zacząć robić, jakoś mnie zachęcić.. nie wiem .. wymyśl coś..- zaskakiwały mnie jej słowa.. stanąłem za nią.. patrzyłem w lustro i widziałem jej oczy wpatrzone w moje ...