1. Przygoda w publicznej toalecie 3


    Data: 18.07.2020, Kategorie: Geje Autor: Pablo, Źródło: Fikumiku

    Rano przebudziłem się dość wcześnie, leżąc jeszcze w łóżku rozmyślałem o wczorajszym spotkaniu w toalecie. Na samom myśl ciepłego moczu, który zaaplikował mi „mój pan” do odbytu maja pała zaczęła rosnąć. Zacząłem masować sobie jajka i zastanawiać się co też może mnie spotkać dzisiaj. Postanowiłem iść na spotkanie przygotowany na ostre ruchanie mojego dupska, co oznaczało, że muszę je sobie dobrze wyczyścić. Około godz. 10:00 byłem już gotowy do wyjścia, oczywiści moja dupka również przygotowana do rznięcia z lekko nasmarowanym odbytem odrobiną kremu. Do toalety dotarłem już o 10:30. Wchodząc spojrzałem na klozetowego i nieco się zdziwiłem ponieważ był to ten starszy gościu, który wczoraj zapakował mi kutasa w usta gdy miałem zawiązane oczy i któremu lizałem dupsko przygotowując je do ruchania przez nieznajomego. On również mnie rozpoznał i lekko się uśmiechną. Szybkim krokiem dotarłem do umówionej kabiny, siadłem na sedesie nie zamykając drzwi. Po chwili usłyszałem, że ktoś się zbliża. Pospiesznie wyciągnąłem rękę aby zakluczyć drzwi, jednak zanim to zrobiłem otworzyły się i ujrzałem w ich starszego gościa tj. klozetowego. Wszedł do środka stanął przede mną i masował sobie krocze. Nagle wyciągną swojego fiuta i chwycił mnie za głowę. - No dale kurwo bież go do buzi i obciągaj, powiedział. Jego kutas był jeszcze dość miękki, wciągnąłem go więc do ust bez pomagania sobie rękoma. Nie był największych rozmiarów dlatego wessałem go do samego końca, aż po jego wiszące jaja. Muszę ...
    ... przyznać, że imponująca była jego grubość i powodowała, że usta musiałem mieć szeroko rozwarte. Chwycił mnie za głowę i posuwając nią nadziewał mnie na swojego kutas. Kazał jednocześnie wysunąć język i gdy wsuwał mi go do buzi lizać jednocześnie jego jaja. - Wisz kurewko co najbardziej mi się wczoraj podobało? - Co zapytałem. - Zajebiste było jak całowałeś z językiem mój odbyt, musimy to zaraz powtórzyć, co ty na to zapytał? - Zrobię to z przyjemnością. - No to zaczynaj bo nie mamy za wiele czasu do 11. Odwrócił się i wypiął dupsko w moją stronę, a ja zacząłem delikatnie lizać mu rowek jako gra wstępna. Po chwili gdy akurat byłem językiem na wysokości jego odbytu przycisną moją głowę do swojej dupy i powiedział. - No dalej rozpal moją dziurkę swoim językiem. Przyssałem się do odbytu z rozwartymi ustami i zacząłem napierać językiem w jego kakaowe oczko. Wsunąłem język do połowy w jego dupsko i mocno w niej wierciłem. Zaczął stękać coraz głośniej i rękom masować swojego kutasa. Po dwóch minutach odwrócił się i zapakował mi chuja do ust. Poruszał nim jeszcze może pół minuty i zaczął zalewać mi usta swoją gęstą spermą. - Teraz wyssij mój cały sok, ale jeszcze go nie połykaj, chcę zobaczy go całego w twoich ustach. Gdy skończył kazał mi je szeroko otworzyć i pokazać swoją spermę. - No teraz wszystko ładnie połknij. - I co smakowało? - Pychotki, odpowiedziałem. - No to super, jak będziesz miał ochotę na mój gęsty nektar to wiesz gdzie mnie szukać. Wystarczy tylko poprosić. No to ...
«123»