pierwszy plener w zyciu do tego jeszcze z synem.... - Opowiadania Erotyczne

pierwszy plener w zyciu do tego jeszcze z synem....

... jednoczesnie bardzo uradowany tym faktem. Z czasem ta sytuacja sprawila ze bylam juz wtedy w duzym stopniu podniecona i mokra w mojej muszelce. Nie wiem z jakjakiego powodu ale swiadomosc ze moj synek uczac sie wszystkiego sila rzeczy bedzie sprawial mi przyjemnosc i wtedy wyzbylam sie jakichkolwiek wyrzutow sumienia i watpliwosci. Wiec na pierwszy rzut byly piersi kazalam wiec Szymkowi zsunac ze do na wysokosc brzucha gore sukienki i zdjac rowniez stanik wiec po chwili gore mialam nagusia i bardzo mnie to nakrecalo. Kazalam piescic piersi dlonmi nastepnie uczac go jak najlepiej lizac piersi i oczywiscie bylo mi tak przyjemnie ze kazalam mu dlugo sie nimi tak zajmowac. Nadszedl czas na glowne zrodlo rozkoszy u kobiety. Podwinelam material do gory i synek az zaniemowil patrzac na gladziudka cipke. Smeral ja delikatnie opowiadajac o najczulszych punktach i pokazujac rozne techniki masowania jej. Nadeszla jegokolej na nauke i zaczal niezdarnie lecz sluchal uwaznie moich wskazowek i szybko robil to lepiej i lepiej az zaczelam pojekiwac z rozkoszy. Bardzo pojetny uczen bo szybko opanowal mizianie zewnatrz jak i dobra palcowke ktora jak mi robil malo co doszlam. Kazalam przylozyc usta do cipki i calowac jak usta kobiety wkladajac co jakis czas gleboko do srodka jezyk. To tego to Szymon musial byc stworzony bo od ...

... razu czulam potezna rozkosz i zaczelam po chwili juz szczytowac glosno krzyczacz i jestem pewna ze ktos mnie wtedy slyszal. Z zoltodzioba stawal sie coraz wiekszym ogierem. Dal mi rozkosz ktorej sie wgl nie spodziewalam wiec stwierdzilam ze sie odwdziecze lodzikiem tak dlugo az spusci mi sie w ustach. Zdjelam z niego caly dol do kostek i od razu wzielam calego do buzi a byl sporym sprzetem i bosko smakowal. Dlugo wytrzymal zanim sie spuscil musialam dobrze obciagac. Przez cala nasza zabawe bilam sie tylko z jedna mysla czyli czy dopuscic do seksu z moim synem ktory nie powinien mnie az tak podniecac ale tego nie zmienie. Za bardzo chcialam poczuc swojego syna wewnatrz siebie. Bardzo mnie nakrecalo i sprawilo ze bylam normalnie napalona do granic na swojego syna. Zdjelam calkiem sukienke bedac calkiem nago zaczelam calowac mojego kochanka kladac sie rownoczesnie na placy a on na mnie reka nakierowalam jego cudny sprzecik i wszedl od razu caly a bylo mi tak dobrze jak nigdy z nikim i jest uczucie nie do opisania. Tak zaczelismy nasz zakazany seks a bzykalismy sie tam bite ponad dwie godziny. Od tego zdarzenia nie patrze juz na niego jak na syna tylko obiekt ogromnego pozadania a od pierwszego razu nie ma dnia by nie wylizal mi cipki poza okresem rzecz jasna. Jeslu nie wsadzi to chociaz wylize moj boski synek....