1. Piekielny szef 2


    Data: 06.07.2018, Autor: zlosnica79, Źródło: Lol24

    ... wsunęłam sobie go głębiej, jękną. Złapał mnie za głowę i zaczął się wsuwać. Nie mogłam ruszyć głową, a on pieprzył mnie w usta. Jego pałę czułam w gardle. Gdy miał już dość wysunął się i posadził mnie na łóżku. Rozchylił szeroko nogi. Jego głowa znalazła się między moimi udami, a język w mojej cipce. Wiercił nim dookoła, wbijał się i doprowadzał do szaleństwa. Trzymał moje nogi szeroko uniesione. Nagle poczułam jeden palec przy ustach. Nic nie mówiąc podał mi go i wysunął do środka. Ssałam go i lizałam. Gdy go wysunął do razu wsadził mi go w odbyt. Jęknęłam. Nie przerywał zabawy językiem, a palcem świdrował mi w dupie. Co za rozkosz.... Gdy już prawie dochodziłam, wyszedł ze mnie. Zostawił w niespełnieniu. Zwijałam się, a on tylko się uśmiechną i powiedział – nie tak szybko, teraz będę cię pieprzył, jesteś moją dziwką, a ja zrobię z tobą co chcę. Nadal trzymał moje nogi rozszerzone, przysunął się i wbił swoim wielkim kutasem w moja cipkę. Co za uczucie... odlatywałam. A on wchodził we mnie z całą swoją siłą, głęboko. Jego jaja obijały się o moje ciało. Rżnął mnie ostro, raz za razem. Fala ...
    ... euforii znów narastała, jęczałam i głośno wzdychałam, a on nie przestawał. Wbijał się coraz szybciej i szybciej. Nagle eksplodowałam. Orgazm przebił się do wszystkich moich organów. Zaczęłam krzyczeć. Tym razem nie zamknął mi ust, byliśmy sami, a jego to podniecało. Gdy zaczęłam się uspokajać, przewrócił mnie na brzuch, uniósł szybko biodra i z impetem wdarł się w moją dupę. Zaczęłam krzyczeć z bólu, lecz on po prostu mnie posuwał, nie zwracał uwagi na moje reakcje. Po chwili ból ustał, a przeze moje ciało zalała rozkosz. Brałam tą przyjemność w całości. Poczułam nowe doznania i oddałam się im. Szef pieprzył moja dziurę, coraz mocniej i szybciej. Czułam jak we mnie pulsuje. Jego kutas wbijał się cały a jaja oklepywały moje pośladki. Nabijał się na mnie, nagle zastygł a ja poczułam gorąco w moim tyłku. Trzymał mnie w tej pozycji jeszcze chwilę a później wyszedł, klepnął w tyłek i powiedział – tak to się robi mała. Ubraliśmy się. Dokończyliśmy pracę i wróciłam do domu. Nie wiedziałam co o tym myśleć, choć naprawdę mi się to podobało. Takie akcje powtarzały się jeszcze nie raz, a ja się im poddawałam. 
«123»