1. Nie zadzieraj z dresem cz.1


    Data: 20.08.2020, Kategorie: Geje Autor: krakusxd, Źródło: Pornzone

    ... zrobiło nie dobrze, połknąłem to szybko i zamknąłem buzię licząc, że już więcej nie będzie spluwał. Na szczęście jakby czytał mi w myślach uderzył mnie fiutem po twarzy i odepchnął od siebie. Gdy ustabilizowałem się na kolanach i znów spojrzałem na niego, ujrzałem prosto przed swoimi oczami jego sterczącą pałę, więc od razu otworzyłem japę aby przyjąć jego kutasa prosto do swojego gardła. I to uczynił. Złapał mnie za tył głowy i zaczął porządnie ruchać w ryja, robił to bardzo energicznie i głęboko. Z każdym ruchem jest fiuta czułem jego kule na swojej brodzie. W pewnym momencie wysunął penisa pozostawiając tylko główkę w buzi, złapał pewniej za głowę i całym impetem wjechał po same migdałki w moje gardło, siła była tak duża, że penis sam z siebie odskoczył do tylu, on dosunął do końca aż poczułem jego mokre jaja i tak trzymał z kilkanaście sekund. Poczułem brak tlenu, chciałem nabrać powietrza, ale miał tak dużego penisa, że zapełniał mi całe gardło i nie mogłem nabrać powietrza, więc chciałem zrobić to przez noc. Sebastian to zauważył i zatkał mi nos.
    
    -Nie ma kurwo, teraz to skupiaj się na moim fiucie w Twoim gardle a nie na oddychaniu - i w tym momencie zrobił ruch biodrami chcąc dobić kutasa jeszcze bardziej. - Seba jemu już chyba głębiej nie wejdzie - skwitował jego kumpel, który już masował kutasa poza spodniami. - Jak kurwa nie wejdzie, czuje taki luz, że żadna laska nie była wstanie wziąć mi całego kutasa po same jaja, wgl chłopaki szykujcie się i działajcie! - ...
    ... wydał z siebie rozkazujący ton.
    
    -Spoko, sms już rozesłane, Sagany na pewno przyjdą :)
    
    O to trzeba powoli kończyć, żeby Sagany miały wolne gardło. Tak brzmiało skwitowanie ich mega prostej rozmowy, w tym momencie poluzował więzi i w końcu po 2 - 3 minutach mogłem nabrać powietrza, już myślałem, że to nigdy nie nastąpi i uduszę się z kutasem w buzi. Nie dał mi długo nacieszyć się powietrzem, bo znów złapał mnie za głowę, ustabilizował ją i zaczął ostro, szybko i nader głęboko wsuwać swojego kutasa po same jaja. Widać było, że Seba ledwo dawał radę cały czas utrzymywać to tępo, ale jakoś mu wychodziło, jęczył i jęczył aż w końcu poczułem, że moje gardło wypełnia ciepła gorąca sperma, jednak co mnie zdziwiło on wgl nie zwolnił. Ruchał moje gardło cały czas, salwy spermy, które wytryskiwały głęboko w gardle dawno spłynęły mi do żołądka, a te salwy, które tryskały przy wysuwaniu kutasa wypływały delikatnie kącikami moich ust. On nadal mnie ruchał, czułem, że już dawno skończył tryskać swoim gorącym płynem, a on nadal porządnie mnie rucha, cały czerwony na twarzy aż w końcu go wyjął.
    
    -Ty stary ubiłeś mu śmietanę kurwa w ryju - zaśmiali się koledzy.
    
    - Połykaj to kurwo a potem umyj mi kutasa! - gdy skończył zdanie z wielkim wysiłkiem połknąłem jego spermę i dossałem się znów do jego fiuta, jeszcze przez chwile ssałem jego już prawie sflaczałego kutasa. Po chwili odepchnął mnie i powiedział: - Dawaj Robson, jest Twój-, - Sam nie wiem, czy chce - odparł Robson do Seby.
    
    - ...
«1234...7»