Kara od szefa cz.2 - Opowiadania Erotyczne

Kara od szefa cz.2

Zapomniałbym się przedstawić. Jestem Marcin i krótko po skończeniu roku szkolnego oraz 17 lat poszedłem do pracy.
Dziś miałem na drugą zmianę moim szefem. Dobrze wiedziałem, co mam robić. Dziewczyny zaraz miały wychodzić, a ja byłem coraz mocniej podjarany. Skierowałem się od razu do biura i przywitałem się z szefem.
-Dzień dobry, wiesz co masz robić. Odwróć się tyłem gnojku i powoli zdejmij spodenki, a następnie majtki. Ja sobie popatrzę, hehe
Jak chciał, tak zrobiłem. Odwróciłem się i rozpiąłem rozporek, odsłaniając moje czerwone slipki. Naturalnie wypiąłem się przy zdejmowaniu ich, aby zadowolić mojego szefa. Następnie zdejmowałem z siebie slipy. Czułem się upokorzony i całkowicie należący do mojego szefa, kiedy stałem przed nim nago z koniecznością oddania mu majtek. Po jego minie domyśliłem się, że ten widok niesamowicie go kręci. 
Wyszliśmy razem na sklep. Dziewczyny wychodziły, a szef na pożegnanie każdą klepnął w tyłek. To prawdziwy samiec. Wie, że wszyscy należą do niego. 
Praca szła normalnie, jedynie szef co jakiś czas macał mnie po dupie, na co chętnie mu pozwalałem. 
-Mam zadanie dla ciebie cioto- podszedł do mnie, włożył swoją dłoń pod moją koszulkę i wykręcił mi sutek- trzeba ustawić te napoje na górnej półce, tam masz drabinę. A i pamiętaj, nie możesz dotykać swoich spodni, jasne? No, to do roboty
Mówił do mnie groźnie, po męsku. Kocham być mu całkowicie posłuszny. Jedynie nie rozumiałem, o co chodzi z tymi spodniami.
Stanąłem na drabinie i ...

... zacząłem porządkować napoje. Były w dużym nieładzie, wręcz miałem wrażenie, że szef specjalnie tak zrobił. 
I parę sekund później dowiedziałem się, po co zrobił bałagan w napojach i zakazał mi dotykać spodni. Gdy już zacząłem je poprawiać, podszedł do mnie szef i zsunął mi spodnie tak, że było widać mi połowę rowka. Poczułem się głupio. Stałem niemalże gołą dupą w środku dnia na sklepie.
-No no, pracuj i bez ociągania, bo całkiem ci je opuszczę!
To mnie bardziej przestraszyło, więc jak mogłem to szybciej robiłem. Klienci wchodzili i wychodzili patrząc na moją w połowie gołą dupkę. Na sklepie było pusto i wtedy wszedł Karol. Miał na sobie tylko czerwone slipy w jakieś roboty, widać było zażenowanie z powodu chodzenia po sklepie w samej bieliźnie. Miał odebrać pranie od ojca.
-Tylko pamiętaj, żebyś potem wywiesił je na sznurze na podwórku. Dostałem od sąsiada prośbę, żebyś robił to na golaska, więc pamiętaj o tym, inaczej pożałujesz gówniarzu
Do sklepu weszło dwóch chłopaków w wieku Karola, których rozbawił widok półnagiego syna szefa. Szef najwidoczniej wiedział, że są oni z klasy Karola i postanowił to wykorzystać.
-Karol, twoje majtki też są brudne. Natychmiast je zdejmij i wrzuć do kosza! 
Karola zamurowało, a jego koledzy jeszcze bardziej się śmiali. Jego opieszałość zdenerwowała szefa
-Synek, zdejmuj te majtki, bo pokażę twoim kolegom jak wkładałeś sobie dildo w dupe!
Karol nie zdążył zareagować, a jego ojciec już zawołał tych dwóch, aby zobaczyli zdjęcie jego syna z ...