Moja przygoda. - Opowiadania Erotyczne

Moja przygoda.

... ręce pod moją bluzkę. Nie protestuje. Czuję jego dłonie na piersiach i rozpinana pasek podtrzymujący jego spodnie. Rozpinana guzik. Obmacuje moje cycki i rozpinam rozporek. Jestem bardzo podniecona.Pozwalam by zdjął zemnie bluzkę i unoszę w górę ręce. Od rzuca ją za siebie i rozpina mi biustonosz.Przymykam powieki bo mam odsłonięte cycki. Bo mi je ściska dłońmi. Drażni kciukami moje sutki.Nie zostaje obojętna i opuszczam z niego spodnie. To samo robię z jego bielizna. Widzę że mu stoi. Ujmuje go w swoją dłoń. Jest duży.Twardy.Zaczynam go ruszać. Łukasz wzdycha cicha i rozpina mi spudniczke. Spudniczka opada swobodnie po moich nogach i jestem w samych majteczkach. Jego dłonie opadają na moje majteczki i czuję mrowienie na całych plecach.Jest mi przyjemnie.
 ( Chcę tego. Chcę) --- szeptany
 ( Bardzo chcesz? )
 ( Och tak. Tak. Bardzo) -- szeptany ponownie.
 ( Jak bardzo chcesz? ) -- pyta obmacując mój tylek.
 Powoli opadam przed Łukaszem na kolana. Nie boje się. Nie czuję strachu. Nie mam żadnych obaw. Chwytam jego dużego sterczącego penisa w palce i przysuwam do niego twarz. Otwieram usta,bez wstydu. Przysuwam jeszcze bardziej twarz.Zaczynam wprowadzać do swojej buzi,jego penisa. Kątem oka widzę,że Łukasz odchyla głowę. Zaczynam mu zsac jego penisa. Zaczynam poruszać rytmicznie swoją głową. Od suwak się i się do suwak.Mam na głowie jego obie dłonie, ale mi to nie przeszkadza. Nie protestuje gdy mnie przyciska do siebie. Gdy porusza swoimi biodrami. Gdy jego penis wsuwa ...

... się w moje usta głębiej. Przestaje go zsac,ale nie przestaje pieścić. Jego penis czuje mój język. Sumę nim w górę. W dół. Dotykam nim jego jadr. Znowu brnę w górę. Otwieram usta i ponownie biorę go jakiś czas do buzi. Ponownie macham rytmicznie głową. Nie chcę jednak,by się przed wcześnie spuścił,więc się odsuwam i wstaje.
 Przenosimy się na łóżko. Ostrożnie mnie na nim kładzie na plecach. Wzdycham bo zdejmuje zemnie majtki. Nie bronie się i rozchylam nogi. Uda. Całuje mi lewe udo. Prawe udo i przesuwa się wyżej.Nagle podrywam głowę z jękiem. Robię tak,bo teraz jego szorstki języczek zaczyna mnie pieścić.Zaczyna lizać moją cipkę.Raz delikatniej. Innym razem mocniej. Jego język nie mal wdziera się w moją cipkę.
 Powoli przestaje lizać moją cipkę i brnie w górę. Jest już całym sobą na mnie. Czuję że ociera się penisem o moją cipkę. Nagle się pod suwa do mnie.Wchodzi wemnie. Jest wemnie. Jest w mojej cipce. Jest gleboko.Czuje w brzuchu motylki i ściskam w dłoniach prześcieradło. Jecze. Jecze,stekam na przemian. Łukasz mnie bzyka. Jego penis robi mi dobrze. Bardzo bardzo dobrze. Posuwa mnie coraz szybciej.Chce,żeby się spuścił do mnie.
 ( Zrobbb tooo,,,zrobb tooo,,,) - belkotam
 ( Chcesz do środka )
 ( Ochch takkk,,,takk,,,,) --- mamrotał
  Łukasz posuwa mnie bardzo szybko. Szeptem mi oznajmia że do chodzi. Że zaraz skończy. Upewnia się czy naprawdę tego chcę,a następnie zostaje wemnie bez ruchu. Czuję że jego tyłek i całe ciało dygocze. Czuję że się spuszcza. Spuszcza się w ...