szwagierka /nie tylko/ po raz 5 - Opowiadania Erotyczne

szwagierka /nie tylko/ po raz 5

... wszystkim. Siedzieliśmy tak przez kilka minut aż nasze oddechy się wyrównały.Ewa siedziała naprzeciwko mnie mając skrzyżowane nogi,które rozkładały się w biodrach przez co jej muszelka była rozwarta i nadal pulsowała przemawiając do mnie -chcę jeszcze-. Moja zadumę nad jej muszelką przerwała Ewa - idę na chwilę do łazienki - nie było jej dosłownie niezbyt długo gdy wróciła podeszła do mnie -ja jeszcze nadal siedziałem na dywanie i stanęła przodem do mej twarzy przyciskając ją do muszelki -była tak mokra,pachnąca-liż-jeszcze trochę bo mi tego brakuje.Więc ponownie wsadziłem wyprostowany języka w jej otwartą cipkę i penetrowałem jej wnętrze,nie musiałem długo tego robić bo po chwili znów z jej wnętrza zaczął wypływać nektar zaś Ewka dostawała drgawek a wzdychała dosyć głośno bo echo jej wzdychań rozchodziło sie po mieszkaniu -Ewka ciszej po sąsiedzi usłyszą Twoje amory i co wtedy będzie. -Ale mi ciagle mało-chcę więcej-muszę jeszcze raz mieć orgazm-może od tyłu mi wsadzisz albo wiesz teraz Ty coś wymyśl aby mi było dobrze lub jeszcze lepiej? -No dobra zaraz pomyślę -przestałem na chwile penetrować jej cipkę i przyszła mi pewna myśl-ile mam czasu -ok.35 minut -odpowiedziała młoda. -No więc a może byś sobie dogodziła jeszcze raz na konika tylko inaczej.....na stojącego konika.Zainterowała się moja propozycją a ja powiedzialem co i jak.Przystała na nią. Więc znaleźliśmy trzy szerokie krzesła,zestawiliśmy je ze soba na nie położyliśmy koc aby było miękko.Więc ja miałem położyć ...

... sie na plecach zaś mój jeździec /Ewka/miał stojąc usiaść na grzbiecie mego konika tak aby mógł sam sobie regulować głębokość wchodzenia jak i szybkość wkładania konika do wnętrza muszelki.Nie wiem czy to dobry pomysł ale .......trzeba spróbować aby wiedzieć. Więc zrobiliśmy tak jak miało być. -Ja leżałem zaś Ewa podeszła do mnie o strony głowy i nachyliła sie nad mym jeszcze nie dobrze stojacym rumaku, którego wzięła w usta i zaczęła powoli lizac po jego czubku,zamknąłem oczy i myślałem o miłej chwili,było fajnie cicho, jedynie słychać było pracę młodej nad moim konikiem,który powoli reagował na zaczepki Ewy a ja po otwarciu oczów wpatrywałem sie w jej otwartą cipkę-była to mała lecz pojemna już otwarta grota,która nie zdążyła zamknąć się po ostatniej zabawie.Gdy Ewa nachylała sie nad moim to jej grota rozchylała się ukazując wnętrze muszelki - już było widać,że jest mokre i zaróżowione zaś jej łechtaczka górowała nad jej małymi lecz cudownymi wargami a gdy tylko sie prostowała jej wargi schodziły sie do siebie jakby mówiąc do mnie liż mnie,wejdź we mnie.A ja chciałem chwilę odpocząć gdyż jak na jeden raz było dużo wrażeń ale tez nie chciałem aby młoda poganiała mnie do dalszych działań. Więc gdy nastepnym razem Ewa cofała swoją muszelkę w stronę twarzy już byłem przygotowany na włożenie wyprostowanego złożonego w rulonik języka w jej szparkę.Gdy się cofnęła ja szybkim ruchem podniosłem głowę do góry i wepchnąłem język w jej szparkę chyba nie spodziewała się w tym momencie ...