1. Poradnik prawidłowego rozwiązywania sporów


    Data: 17.07.2018, Autor: EduardTomson, Źródło: Lol24

    ... zagłębieniem powstrzymywała mnie jedynie konstrukcja dłoni.
    
    - Chciałbym wejść do niej cały! Słyszysz?
    
    Jęknęła cicho i poruszyła niecierpliwie biodrami, gdy na moment przestałem ruszać palcami w jej wnętrzu.
    
    - Wejdź! Wejdź cały i rozepchaj mnie! – Krzyknęła cicho.
    
    - Chciałby poczuć, jak gęste soki twojego wnętrza otulają całe moje ciało. Czuć to gorąco każdą kończyną, każdą, najmniejszą częścią ciała. Wejść do środka i tańczyć, rozpychać, przeciskać i pieścić całym sobą!
    
    Ania zamieniła się w słuch i falowała w rytmie ruchu moich palców. Dołączyłem do nich kolejny, który ciasno wszedł w jej nawilżoną kobiecość. Otworzyła szeroko oczy, a ja rzuciłem się, pochłaniając ustami jej nabrzmiałą łechtaczkę. Głośno jęknęła i oparła się o blat wyciągniętymi do tyłu rękami.
    
    - Właśnie tak dorwałbym twój guziczek! Słyszysz? Byłbym cały w środku, stałbym się jednym, wielkim penisem, który dochodzi do granic twoich możliwości, a ustami wbiłbym się w twoją łechtaczkę! Wystrzeliłabyś mnie orgazmem, który przeżyłbym razem z tobą…
    
    Ponownie zamknąłem swoje usta jej cipką i pracowałem nad jej rozkoszą.
    
    - Włóż mi go… - Wyszeptała w końcu.
    
    Miała mocno zaczerwieniony dekolt i policzki, a jej oddech stał się krótki i urywany. Dyszała szybko z podniecenia, kiedy stanąłem przed nią i mocno pocałowałem w usta. Przywarła do nich, zasysając z nich swój własny smak. Trzymałem ją mocno, przytulając do swej piersi, a jej dłonie zeszły na dół. Rozpięła mój pasek i spodnie, które ...
    ... powoli opadły w dół. Wsunęła obie dłonie pod moje slipki i ściągnęła je na tyle, że mój naprężony członek wystrzelił do przodu kierując się wprost na jej rozkoszne wejście. Przez chwilę bawiła się nim ściskając, gładząc i przesuwając dłonią po gładkiej powierzchni, aż w końcu dotknęła jego końcem do swoich mokrych warg. Dłońmi gładziła teraz moje jądra i poruszała biodrami w taki sposób, że mój członek zaczął się w niej powoli zagłębiać. Po chwili czułem, że jestem w niej w połowie. Ania zaplotła ręce na moim karku, a nogami objęła mnie w pasie, przyciągając mnie do siebie coraz mocniej. Czułem, jak rozciskam się w jej ciasnym wnętrzu, które szczelnie mnie obejmowało. Zacząłem delikatnie poruszać biodrami, a przy każdym cofnięciu jej cipka zdawała się mnie zasysać, nie pozwalając na wyjście. Zachowywała się tak, jak gdyby była strasznie wytęskniona i czekała właśnie na ten moment. Ania rozsadziła się wygodniej na blacie, z którego przed momentem prawie się zsunęła i opuściła się w tył, rozluźniwszy uprzednio objęcia swych delikatnych ramion. Zacząłem posuwać ją szybciej, patrząc w jej rozpalone namiętnością oczy. Widziałem, jak zachodzą mgłą, nim zamknęła je i opuściła głowę luźno do tyłu. Wgryzłem się w jej szyję i przyspieszyłem swoje ruchy na tyle, że jej głowa zaczęła podskakiwać. Podskakiwały również jej okrągłe piersi, których sutki stwardniały i zmniejszyły swoje obwódki. Chwilę wcześniej uniosłem jej bluzkę, pod którą skrywała je do tej pory. Z rozkoszą przyglądałem się ...
«1...3456»