Od szantażu do miłości 44.
Data: 27.07.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Radek, Źródło: Fikumiku
... działce. Nie pamiętam dokładnie kiedy zaczęłam patrzeć na ciebie jak faceta". -" I od tamtego momentu zaczęłaś fantazjować o seksie zemną?". -" Spokojnie kochanie,nie było żadnych fantazji tylko parę razy przyśniło mi się jak w kuchni dobierasz się do mnie od tyłu". -" A kiedy uwierzyłaś,że naprawdę ciebie kocham i też zaczęłaś coś do mnie odczuwać". -" Przepraszam ciebie skarbie ale dość długo myślałam,że chodzi ci tylko o jak wy to mówicie zaliczenie mnie i ponieważ podobały ci się moje cycki to chciałeś się zemną ruchać". -" Ale ty mi się cała podobałaś i nadal podobasz włącznie z cyckami". _ i dałem jej delikatnego buziaka,a ona dalej mówiła : -" Wiem skarbie,ale wtedy tak myślałam. Pierwszy raz o tym,że jednak naprawdę mnie kochasz pomyślałam po wizycie mojego brata,ale raz dwa wybiłam sobie to z głowy i potem cały czas to odrzucałam bo było mi tak wygodnie żeby samej się nie angażować,a zarazem cały czas uprawiać z tobą seks. Ale kiedy stary był na poligonie i ja byłam chora to już byłam pewna,że bardzo mnie kochasz i potem tylko się upewniałam jak remontowałeś to mieszkanie i pomagałeś w przeprowadzce". -" Mimo wszystko nadal mnie kochałaś?". -" Nie byłeś mi obojętny,stawałeś powoli się kimś ...
... ważnym dla mnie,ale cały czas walczyłam bo bałam się bardziej zaangażować. Bałam się,że pokocham ciebie mocno a ty mnie porzucisz bo znudzi ci się stara baba co ma męża" -" Dobrze wiesz kochanie,że to niemożliwe". -" Wszystko jest możliwe,ale mam nadzieję kochanie,że to jedno akurat nie. Kiedy wyjechałam na wieś ze starym to już na drugi dzień brakowało mi ciebie. Naszym rozmów,pieszczot,przytulania czy pocałunków. Na następny dzień było jeszcze gorzej i wtedy zrozumiałam,że ciebie kocham i nie potrafię należycie się skupić i cokolwiek robić jak ciebie niema w pobliżu"._ przytuliłem ją do siebie i pocałowałem w czoło,a potem powiedziałem: -" Nie martw się kochanie,nie zostawię ciebie i wierzę,że nadejdzie taki dzień,że odejdziesz od Sławka i zamieszkamy razem. Ja będę cierpliwie czekał". -" Krzysiaczku mój kochany też wierzę w to,bo bardzo tego pragnę i mam nadzieję,że w ciągu trzech lat wszystko się wyjaśni". _ przytuliliśmy się do siebie i zaczęliśmy oglądać czar par,który już trwał i po północy kiedy się skończył Ania wstała i wyłączyła telewizor,a potem z powrotem się położyła i przytulając się do mnie powiedziała: -" Śpijmy już kochanie,bo rano trzeba wstać". -" Dobranoc skarbuś". -" Dobranoc".