1. Zbiorowy gwałt na nastoletniej Laurze


    Data: 30.07.2018, Autor: oliviahot17, Źródło: Lol24

    ... Po chwili poczuła jak zdzierają z niej koronkowe stringi i zaszlochała żałośnie.
    
    Nie była dziewicą, ale nie robiła też tego nazbyt często. Zwłaszcza, że od 3 miesięcy nie miała chłopaka. Poza tym, nigdy seks nie kręcił jej za bardzo. Nie potrafiła zrozumieć stale wysokiego libido koleżanek, nie umiała wpasować się w opowiadanie i słuchanie pikantnych historii. Masturbowała się naprawdę rzadko i zazwyczaj pod prysznicem. A tu nagle napada ją stado pijanych, ogromnych mężczyzn, którzy wbrew jej woli obłapiają jej ciało. Ktoś na siłę wcisnął palce między jej nogi i zawzięcie masował łechtaczkę. Można powiedzieć, że nawet zbyt nachalnie i ostro. Laura krzyknęła i wygięła ciało w łuk, chcąc uciec od bolesnego dotyku, ale jej zachowanie zostało niestety inaczej zinterpretowane. Mężczyzna jakby zmotywował się widząc jej reakcję i wepchnął środkowy palec do jej wnętrza na całą jego długość. Dziewczyna nie była wilgotna, więc sprawiło jej to podwójny ból. Oprawca zaśmiał się sadystycznie, wyciągnął palec, poślinił go i umieścił tam z powrotem.
    
    -Jeszcze ci się spodoba... - zapewnił tajemniczo i masując guziczek druga dłonią, zaczął ją ostro posuwać.
    
    W tym samym czasie, jeden z osiłków wyciągnął swój sprzęt na zewnątrz i nakierował drobną dłoń Laury na śliską główkę. Inny, widząc zachowanie kolegi uczynił to samo, a ten, który wcześniej złapał ją, kiedy próbowała uciec, podstawił swoje gotowe przyrodzenie pod jej nos. Dziewczyna, widząc to od razu zasznurowała usta i odwróciła ...
    ... głowę. Nie spodobało mu się to. Mocno ścisnął policzki, boleśnie wbijając palce w skórę i pochylił się nad nią z wyraźnymi ognikami złości i podniecenia w oczach.
    
    -Otwórz usta, mała dziwko, albo wsadzę ci go w dupę i zerżnę tak, że nie usiądziesz przez tydzień.
    
    Laura otworzyła szeroko załzawione oczy, słysząc te słowa, ale po chwili posłusznie, aczkolwiek niechętnie rozchyliła wargi, wiedząc, że mężczyzna bez skrupułów zrealizowałby swoją groźbę. Od razu w jej ustach znalazł się jego członek, którego brutalnie wsadził do samego końca. Dziewczyna zupełnie odruchowo zaczęła się krztusić i próbować wyswobodzić z uścisku, ale nie miała żadnych szans. Oprawca trzymał mocno i ani myślał puścić. Wplótł dodatkowo palce we włosy i na krótką chwilę wyjął nabrzmiałego penisa z gardła młodej ofiary. Ta, czując z powrotem smak powietrza, zachłysnęła się nim mocno, a potem wypluła zgromadzoną w ustach ślinę. Zdążyła jedynie wrócić postawą do pionu, bo jego kutas z powrotem wbił się między jej pełne wargi i zaczął ostro rżnąć, co chwila uderzając jądrami o jej brodę. Krztusiła się i dławiła, starając się nie myśleć o coraz gwałtowniejszych odruchach wymiotnych. Żeby odwrócić myśli skupiła się na ciekawskich dłoniach innych napastników. Poczuła na cipce czyjeś wścibskie palce i zdziwiła się, ich delikatnością. Nie były wcale nachalne, lecz łagodne i niemal czułe. Jakby ktoś traktował jej narząd rozrodczy z wielką czcią i nabożnością. Nie cieszyła się jednak zbyt długo tą miłą odmianą, ...
«1...345...8»