1. Mój przyjaciel


    Data: 13.08.2018, Kategorie: Geje Autor: Krzych, Źródło: Fikumiku

    Łukasz i ja jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, znamy się już 5 lat, chodzimy razem na mecze i czasem na browar. Ale ten dzień zapamiętamy do końca życia. Była sobota, Łuki zaprosił mnie na flaszkę, bo akurat trwało EURO. Był ubrany w białą koszulkę, niebieskie jeansy i białe skarpetki. Wyglądał naprawdę nieźle i trochę seksownie. W pewnym momencie, kumpel nieśmiało zapytał, czy brałem udział we wspólnej masturbacji ? To pytanie mnie mocno zaskoczyło, bo nigdy się po nim nie spodziewałem czegoś takiego. Odpowiedziałem, że nie. On stwierdził, że chciałby to teraz zrobić, bo ma takie ciśnienie. Zgodziłem się i włączyliśmy jakiegoś pornola. Łuki wsadził sobie rękę w spodnie i masować swojego kutasa, ja ograniczyłem się tylko do lekkiego uciskania mojego penisa przez ubranie. Wstydziłem się trochę. Widziałem jednak jak jego spodnie odchylają się i ukazało mi się duże zgrubienie. Po chwili Łuki przyznał, że chciałby spróbować zrobić to z chłopakiem, od jakiegoś czasu myślał o mnie, ja nie ukrywam też miałem takie pomysły, ale szybko je z głowy wybiłem. Skoro się tak przyznaliśmy, mój przyjaciel podszedł do mnie i się przytulił, zaczęliśmy się namiętnie całować. Na chwilę przerwaliśmy, poprosiłem go, żeby założył te fajne buty, które mnie tak podniecały. Łukasz bez wahania spełnił mą prośbę, a były to buty sportowe szare EKSIS z białą podeszwą. Całowaliśmy się dalej mocniej i mocniej. Zdjąłem jego koszulkę i zacząłem ssać jego sutki. Następnie zdjąłem swoja koszulkę i nasze ciała ...
    ... się dotknęły. Poczułem jak przechodzi mnie dreszcz. Nie przestawałem obsypywać jego klatki pocałunkami. Po chwili Łukasz przejął inicjatywę, kazał mi się wygodnie oprzeć na łóżku i klęknął przed mną. Rozpiął mi delikatnie rozporek i wsadził rękę do środka. Poczułem jak jego silna dłoń chwyta mojego kutaska i szybkim sprawnym ruchem wyciągnął na zewnątrz. Powoli zaczął lizać pałę, robił to tak delikatnie i zmysłowo, od jąder aż po sam czubek, jakby był nieźle wprawiony w te sprawy. Następnie wziął całego do buzi, co za rozkosz, zaczęło mi brakować tchu a on ssał i ssał. Coraz szybciej i szybciej. Bałem się, by za wcześnie nie spuścić się mu do ust, szykowałem się na lepszy finał. Zdjąłem kompletnie spodnie by Łuki nie miał trudności w swojej pracy. I nagle wziął w zęby moje jedwabne majteczki i je ściągnął. To było niesamowite. Zostałem tylko w samych skarpetkach, również w białych jak kumpla. W międzyczasie założyłem swoje sportowe żółto-niebieskie ACISY, by jeszcze bardzie spotęgować podniecenie. Do ssania i lizania, Łukasz dołączył teraz trzepanie członka i masowanie jąder. Ale to było cudowne. Musiałem się zrewanżować, teraz to on stanął nade mną a ja na kolanach przed nim. Rozpiąłem mu spodnie, obsunąłem lekko majteczki, również białe jak moje, i zacząłem powolutku ssać. Jego członek tak słodko smakował, taki był wilgotny, ssałem bardzo powoli by kumpel wpadł w rozkosz. Obie ręce trzymałem na jego butach to mnie jeszcze bardziej podniecało. Taki mały fetyszysta ze mnie. ...
«123»