-
Prezent urodzinowy
Data: 19.11.2020, Kategorie: Geje Twoje opowiadania Autor: MaKo, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... korytarza za rzędem półek z lesbijskim seksem, gdzie stał sprzedawca. - Ukryty korytarz? – rzuciłem w przestrzeń. - A jak? Z naszymi usługami lepiej nie rzucać się w oczy – odparł pracownik, już sam mnie łapiąc za ramię i wciągając do środka. Tu dla odmiany ściany były czarne, a przygaszone światło ukazywało tylko rząd drzwi. - Czwórka wolna, zaraz ktoś do was przyjdzie. Wydaje mi się że już macie chętnego – dopowiedział jeszcze mężczyzna i zostawił nas w środku. - Daj nam z pięć minut, abym go wprowadził – Ojciec zawołał jeszcze za nim. - Tato…? - Chodź, trzeba się przygotować – mrugnął do mnie wpychając mnie w odpowiednie drzwi. Tutaj też było ciemno, w kwadratowym pomieszczeniu jedynym meblem była mała szafka i telewizor. Ojciec zamknął za nami drzwi na zasuwę i uśmiechnął się. Ten uśmiech zaczął być strasznie irytujący. - No chyba już czas abym wyjaśnił Ci co i jak, co? - Najwyższy! O co tu chodzi? – wyrzuciłem z siebie. Ojciec oparł się o drzwi, jakby dodatkowo chciał się upewnić że nie mam możliwości ucieczki. - Jesteś gejem, tak samo jak ja. Wybuchłem śmiechem. No co mogłem poradzić. Nie wierzyłem w ogóle w to co mówi. On gejem? Jasne! Ja gejem! Nie jestem! Fakt, w pornosach zawsze patrzę na faceta i nie umiem dojść dopóki zbliżenie jest tylko na kobietę, ale bez przesady. Ojciec podszedł do mnie i położył dłonie na moich ramionach. Miał silny chwyt. - Dzisiaj, zrobimy pierwszy krok, abyś stał się mężczyzną. - Ale tato? Jak? Jak możesz gadać że ...
... jesteś gejem? Przecież masz żonę. Znów jego śmiech. Cudowny śmiech. - Tak, zawsze chciałem mieć syna i kocham twoją Mamę! Serio, ale jeżeli chcę być z nią, muszę czasami sobie ulżyć… no wiesz… tutaj. Mimowolnie rozejrzałem się dokładniej po wnętrzu, odkrywając wieszaki na drzwiach, pudełka z chusteczkami pod telewizorem, kubeł na śmieci oraz okrągły otwór w ścianie. - Ci mężczyźni… - nie dokończyłem. - Tak synku. Jesteś gotowy? Musimy zacząć przygotowania. - Przygotowania? Ojciec kiwnął głową. - Chyba nie chcesz się ubrudzić? Ani wystawić flaka jeżeli wiesz o co mi chodzi – dorosły mężczyzna, mój ojciec właśnie się zarumienił. Zaczął rozpinać koszulę, pokazując swoją całkiem gęsto owłosioną pierś. Jak w amoku zacząłem robić to samo. Też już miałem owłosienie na brzuchu i klatce piersiowej, ale nieporównywalne z ojcem. Jego sutki już sterczały sztywne. Przeszło mi przez myśl by je ugryźć. Zdjąłem buty nawet się nie schylając, rzucając je w bok, ojciec miał więcej klasy rozsznurowując swoje skórzane buty które ustawił równo pod ścianą. Teraz to, o czym marzyłem od lat. Ojciec rozpiął swój pasek. Samo w sobie to było seksowne, ale gdy rozpiął też rozporek i zobaczyłem jego granatowe bokserki, mój fiut, który pod wpływem wrażeń dotąd przylegał do ciała w najmniejszej swojej wersji, teraz momentalnie zaczął rosnąć. Ojciec zaczął zsuwać jeansy i zobaczyłem, że ma całkiem duże wybrzuszenie w kroczu. Przeniosłem wzrok na jego twarz. Przecież tak nie wypada. Oczy ojca ...