1. Asia


    Data: 27.04.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Piotr Węgliński, Źródło: SexOpowiadania

    ... ci, DAJ KURWA CIENIASOWI ALBO STRZELAJ!
    
    Stanąłem w obronie, by odsapnąć trochę po dziesięciu minutach biegania przy nieznośnym upale. Nie było mi jednak dane odpocząć, gdyż już po chwili drużyna przeciwna wyruszyła z kontrą i musiałem ich jakoś powstrzymać. Wierzyłem w swoje umiejętności - byłem stworzony do gry w ataku, ale w defensywie nie byłem wiele gorszy i miałem spore szanse by zastopować ich ofensywę. Już podbiegałem do osoby mającej piłkę przy nodze gdy wtem... zatrzymałem się w miejscu, jakbym dostał młotem w łeb. Przede mną biegła chyba najładniejsza dziewczyna jaką widziałem w całym życiu, a wierzcie mi, w tym czasie pornosy zajmowały mi sporą część dnia.
    
    Nie była to napompowana lalka z wielkimi, silikonowymi balonami i ogromną dupą, o której zawsze marzyłem. Była taka... naturalna, po prostu piękna. Miała długie, zgrabne nogi, które mógłbym całować cały dzień. Spore piersi, które aż prosiły się o ujrzenie wolności. Zgrabny, wysportowany tyłeczek, opięty ciasnymi spodenkami dresowymi, i wreszcie te wielkie, brązowe oczy... Jaka szkoda, że nie miałem więcej czasu, by się na nią pogapić. Przebiegła tuż obok mnie i oddała piłkę jednemu z moich przeciwników, który pewnie pokonał bramkarza.
    
    -KURWA! PIOTR, CZY TY SOBIE ROBISZ JAJA? JAK MOGŁEŚ PRZEGRAĆ Z TĄ LASKĄ? - wydarł się na mnie jeden z kolegów.
    
    -Eee... Co? Och, kurwa, faktycznie...
    
    Marek podbiegł do mnie z zaniepokojonym wyrazem twarzy.
    
    -Co ci jest? Pojebało ci się coś od tego ...
    ... upału?
    
    -Em... nie, jasne że nie. Oślepiło mnie słońce i tyle, sory.
    
    Od tej pory jednak cały WF gapiłem się na nieznajomą. Zastanawiałem się, jakim cudem nie widziałem jej nigdy wcześniej, w końcu była moją rówieśniczką. Była absolutnie perfekcyjna. Wiedziałem, że natarczywe patrzenie się na nią groziło zdemaskowaniem, ale nie dbałem o to. Podbiłem do Elki.
    
    -Elkaa, nie wiesz kim jest ta dziewczyna? - wskazałem mój ideał palcem. Zgodnie z przewidywaniami oczy znajomej zwęziły się.
    
    -To? Nazywa się Asia, strasznie napuszona babka. Mówię ci, ciężko z nią wytrzymać. Czemu cię to tak interesuje? Naprawdę faceci dbają teraz tylko o wygląd?
    
    Słowa w stylu "stokrotnie-bardziej-wolę-taką-napuszoną-laskę-od-takiego-obrzydliwego-babsztyla-jak-ty" cisnęły mi się na język, jednak powstrzymałem się w porę. Zacząłem myśleć, jak mógłbym nawiązać kontakt z Asią.
    
    ___
    
    Wróciłem do szkoły trochę później od innych. Pod koniec lekcji męska część naszej drużyny wyzwała mnie od... najgorszych, i w sumie mieli trochę racji. Grałem beznadziejnie, taki występ nie przydarzył mi się jeszcze nigdy w życiu. Fakt ujrzenia najlepszej laski w życiu nie podnosił mnie zbytnio na duchu.
    
    Warto wiedzieć, że w naszym liceum szatnia dziewczyn wyglądała niemal identycznie jak nasza, a poza tym były one położone obok siebie. Gdy więc przekroczyłem próg "babskiej szatni" ze spuszczoną głową nawet nie zdałem sobie z tego sprawy. Gdyby było to 10 minut wcześniej, zapewne zaalarmowałby mnie pisk dziewczyn, jednak ...
«1234...»