1. Asia


    Data: 27.04.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Piotr Węgliński, Źródło: SexOpowiadania

    ... słyszałem tylko szum prysznica. Uznałem, że brak głosów oznacza tylko jedną osobę - tu: faceta - pod prysznicem, więc nie byłem narażony na wulgarne komentarze. Rozebrałem się i wskoczyłem do łazienki. Tak, tym razem usłyszałem pisk.
    
    -HEJ! Co ty tu robisz? To damska łazienka! - wykrzyczała jakaś dziewczyna.
    
    -Oh, sory... pomyliły mi się szatnie... Już wychodzę!
    
    W tej chwili byłem naprawdę przerażony. W sumie to nic mi nie groziło, ale co bym zrobił, gdyby pod prysznicem stała baba w stylu Elki... lub co gorsza... jej przyjaciółki, Marty. To była dopiero waga ciężka. Rzeczywistość jednak przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania.
    
    -Zaczekaj chwilkę! Chyba cię skądś kojarzę...
    
    Przez gęstą parę ujrzałem... tak, twarz dziewczyny, na którą gapiłem się cały WF. Wiem, wiem, akcja przypomina zwyczajną, tandetną historyjkę porno, ale czy właśnie my wszyscy nie chcemy, by ziściły się one w naszych biednych żywotach? Ja miałem to szczęście.
    
    -To ty gapiłeś się na mnie przez cały mecz! - na całe szczęście na twarzy Asi zagościł uśmiech - wiem jak się na mnie patrzyłeś. Podobam ci się?
    
    Musiałem wtedy wyglądać jak niedorozwinięty umysłowo. Przynajmniej szybko opanowałem opad szczęki.
    
    -T... tak, jasne! Bardzo!
    
    Bogu dzięki zawsze potrafiłem się zdobyć na inteligetną, błyskotliwą i dowcipną odpowiedź. Bogu jeszcze większe dzięki, Asia zaśmiała się delikatnie i złapała mnie za rękę.
    
    -Jesteś uroczy! Śmiało, nikogo tu nie ma, możesz się wykąpać ze mną.
    
    Gdy ...
    ... podszedłem niepewnie w stronę dziewczyny, zobaczyłem ją wreszcie w całej okazałości. Miała boskie ciało. Teraz dopiero mogłem docenić jej jędrne, duże piersi z małymi, brunatnymi brodawkami. Płaski, gładziutki brzuch i ciemny pasek włosów nad łonem. Długie, zgrabne nogi i cudowne, drobne stópki, dziesięć równych paluszków, które mógłbym ssać i całować cały dzień.
    
    -Coś nie tak? Onieśmielasz mnie! - zaśmiała się jeszcze raz, a ja zarumieniłem się i z niechęcią oderwałem wzrok od jej ciała.
    
    -Nie, nie, jasne że nie. Emm... fajna woda, ciepła.
    
    Miałem wrodzone umiejętności mistrza konwersacji. Czemu w szkole uczą takich bezsensownych pierdół, a nikt nie powie nam, jak postępować z dziewczynami?
    
    -Hah, jasne. Słuchaj, nie umyłbyś mi pleców?
    
    -Jasne, nie ma sprawy.
    
    Asia podała mi mydło i odwróciła się, a ja natychmiast spojrzałem na jej tyłek. Był taki zgrabny, wysportowany i cudownie okrągły... nie taki sztucznie ogromny jak u moich ulubienic ze szklanego ekranu, był po prostu spory, a i tak wydawał mi się najpiękniejszym na świecie. Jej długie, kasztanowe włosy opadały do połowy pleców.
    
    Namydliłem ręce i zabrałem się do mycia. Z początku bardzo drżałem i wbiłem jej palec pod łopatkę, ale po jej syknięciu starałem się być najdelikatniejszy, jaki tylko mogłem. Dawno temu w czasie przerwy w meczu skakałem znudzony po kanałach, aż natknąłem się na jakiś program o masażu. Kiedyś był to dla mnie bezsensowny zapychacz czasu, teraz próbowałem sobie przypomnieć jak najwięcej ...
«1234...»