Joanna w klubie Cz.5. Perfekcyjna pani domu
Data: 10.09.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Kirith, Źródło: Fikumiku
... a rano to będzie już tylko wspomnienie. Kamil tymczasem po odejściu Joanny, zaczął przygotowywać się na upojną noc. Ustawił dwie niewielkie kamery w pokoju, chciał mieć kolejną pamiątkę, bo ta noc miała być wyjątkowa. Włączył specjalnie przygotowaną muzykę i ustawił światło tak, że cały pokój był w romantycznej czerwonej poświacie. Potem zaczął opróżniać walizkę. Miał ze sobą intymny żel stymulujący i dwie świece do masażu o zapachu pomarańczowo - lawendowym. Joanna opowiedziała mu, w czasie całej ich znajomości, o swoich upodobaniach smakowo – zapachowych. W zasadzie to wymógł na niej to, żeby podzieliła się z nim tymi wiadomościami. Nie do końca wiedziała dlaczego. Wszystko co przygotował na ten wieczór, miało za zadanie zaspokoić wszelkie jej upodobania odnośnie smaku, zapachu i wszelkich doznań. Ustawił więc i zapalił dwie świece do masażu, pokropił się obficie perfumami, o których powiedziała mu, że ją zniewalają i nalał do lampki jej ulubionego wina oraz otworzył jej ulubione czekoladki, dużo czekoladek. Pamiętając także o jej słabości do truskawek, nasmarował jadalnym olejkiem o smaku truskawkowym swojego penisa, chcąc jej zrobić miłą i smaczną niespodziankę. Przygotowawszy wszystko czekał na nią w samych bokserkach. Nie zamierzał dziś brać jej ani siłą, ani podstępem. Chciał za pomocą wytworzonego romantycznego nastroju oraz doznań zapachowych, smakowych i dotykowych rozpalić ją do tego stopnia, żeby sama dobrowolnie mu się oddała. Miała błagać go, żeby ją ...
... przeleciał. W swoim życiu przeszedł kilka kursów masażu, w tym masażu erotycznego, wiedział więc jak dogodzić kobiecie. Joanna wyszła w końcu z łazienki mając na sobie strój, który jej wręczył. Była w kompletnym szoku, kiedy stanęła w progu pokoju. Uderzyło ją to czerwone światło, muzyka oraz cudowny zapach świec, zmieszany z męskimi perfumami. Nie tego się spodziewała, tym bardziej po Kamilu, którego miała za prostaka i chama, który nie dbał o takie rzeczy i gotów był ją brać nawet na brudnej podłodze w swoim klubie. W czerwonym świetle była bardzo piękna. Zaprosił ją do środka i podał wino oraz czekoladki. Skosztowała obu, ale niepewna nie chciała ani pić ani jeść. Kamil spokojnie położył się na łóżku i poprosił, żeby zatańczyła dla niego. Chwilę jej zeszło zanim sama siebie nakłoniła do spełnienia grzecznej o dziwo prośby. W końcu zaczęła tańczyć dla niego w rytm muzyki. Powoli i z wdziękiem ruszała się ku jego zadowoleniu. Po chwili kazał położyć jej się na brzuchu na łóżku i odprężyć. - Zaraz mnie zacznie brać – pomyślała. Położyła się, zamknęła oczy i zacisnęła zęby, czekając na moment kiedy poczuje wchodzącego w nią członka. Kamil położył w zasięgu jej ręki wino i czekoladki, po czym ustawił się nad nią na łóżku i zaczął masować jej ramiona. - Jesteś spięta ślicznotko, odpręż się – powiedział – ten wieczór jest specjalnie dla ciebie. Joanna była zaskoczona. Nigdy dotąd nie obchodził się z nią tak grzecznie i delikatnie. Rozwiązał jej topik, bo przeszkadzał mu w masażu. W pewnej ...