1. Stary Pan


    Data: 15.09.2018, Kategorie: Podglądanie Autor: dj099, Źródło: xHamster

    ... bardziej nabrzmiały. "Starzy ludzie w ogóle o siebie nie dają"- pomyślałam, wtedy nie rozumiałam za bardzo, że dla biednych ludzi często utrzymujących się z zasiłku, mieszkających na skraju ubóstwa nie w głowie takie rzeczy. Bardziej skupiają się na przeżyciu do kolejnej renciny, ewentualnie jak w przypadku Staszka do kolejnej libacji z kolegami. Kiedy pan starszy położył się na kocu pochyliłam się nad jego zarośniętymi genitaliami i przy pomocy palców odchyliłam gęste, długie włosy łonowe. Spomiędzy nich wystawał skurczony kutasek. Bez zastanowienia wsadziłam go sobie do ust. W pierwszym odruchu chciałam się wyrzygać bo był mega brudny i śmierdzący, ale powstrzymywałam się z całych sił i miętoliłam go ustami pomagając sobie językiem. Ssałam i cmokałam jak rasowa kurewka. Nie przynosiło to wielkich skutków. Złapałam rękę pana Staszka i przyłożyłam do zwisającej cycki. Zrozumiał moje intencje i miętosił bezlitośnie raz jedną raz d**gą pierś. a ja ssałam i ssałam, bez efektów. po około 10 minutach zmieniła pozycję i położyłam się na brzuchu między udami Stacha. postanowiłam użyć ręki, a ustami popieścić staruszka w inny sposób. ujęłam jego penisa w dłoń i waliłam mu a językiem zaczęłam jeździć po owłosionych, ale całkiem sporych jajach. widoczna była dość spora dysproporcja między raczej nikłym chujem a sporymi jajeczkami. ich objętość wizualnie potęgował bujny zarost. wodziłam językiem ósemki, lizałam ssałam na przemian to jedno to d**gie jajo, bo oba na raz z pewnością by ...
    ... się nie zmieściły. w końcu poczułam jak fiut tężeje w mojej dłoni. teraz się podniosłam na klęczki i nachyliłam nad nim. wsadziłam do połowy do ust i podtrzymując u nasady ssałam jak jebnięta. wolna ręka powędrowała znowu na nabrzmiałe jaja. masowałam je jednocześnie śliniąc się na pałce Staszka. Najpierw wsadzałam go sobie do buzi do polowy, ale po kilku minutach ślinienia się wsadziłam powoli całego. Nie był zbyt długi, podobnie z grubością. bez większego wysiłku nabijałam się do końca, żeby zaraz wypuścić go całkiem i znów wziąć całego. w końcu zastosowałam sztuczkę której nauczyła mnie koleżanka kiedy we dwie obrabialiśmy znajomego na imprezie. Wsadziłam fiuta najgłębiej jak mogłam jednocześnie wywalając jęzor na zewnątrz i liżąc wór. Mój dziadzio szalał z przyjemności, nie mógł utrzymać swoich lędźwi w miejscu, spała przy tym jak lokomotywa. W końcu zaczął się trząść. złapał mnie za moje blond włosy i docisnął jeszcze mocniej. wiedziałam o co chodzi, nie protestowała, nie miałam nic przeciwko. strzał, d**gi trzeci już nieco lżejszy i wypychanie bioder do góry jakby chciał mi swoim chujem zrobić dziurę w głowie. Fiut, raczej marnych rozmiarów, ale ilość spermy jaką wlał ten stary cap w moje usta był naprawdę imponujący. Starałam się połykać na bieżąco, ale było to niemożliwe. Nadmiar wypłynął mi kącikami ust. kiedy przełknęłam wszystko wylizałam resztki z mojego partnera i dokładnie wypolerowałam opadający sprzęt. Śmiesznie schował się pod napletek i tylko różowym oczkiem ...
«1...3456»