1. Szef i Agata


    Data: 14.06.2021, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Ziss, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... musiała,,,- urwała bo się od wrócił. Stal z rękoma wsunietymi w kieszenie spodni.
    
     - No cóż. Sama pani sobie odpowiedziała.Dam pani trochę czasu na zastanowienie się nad moją propozycją. Tylko proszę się nie zbyt długo zastanawiać. Nie chce tracić nie potrzeb nie czasu.- powiedziawsxy to,wrócił na fotel.- Jest pani wolna. Może pani iść do domu - oznajmił Agacie.
    
      Wstała. Powoli skierowała się do drzwi. Przystanela jednak przy nich. Niech to szlag trafi - pomyślała. - Jasna cholera.Nie mogę przecież stracić domu i tej pracy.- pomyślała znowu.-Do ciężkiej cholery! Muszę przyjąć jego propozycje. Nie mam wyjścia! - przemklo jej przez myśl i się od wróciła.
    
      - Jeszcze cos,pani Agato? - zapytał.
    
      - Dobrze. Przyjmuje pana warunki. Nie mam wyjścia. - oznajmiła z nie smakiem.
    
     - Świetnie. Rozważna z pani kobieta.
    
      - Ale ja tez mam warunek.- odpowiedziała.- Muszę być pewna,ze pana propozycja ma pokrycie.Ze nie są to tylko puste słowa.
    
      - Oczywiście.- skomentował pochylajac się nad swoim laptopem. - Zrobimy tak.Część sumy przeleję na konto bankowe. Drugą część przeleję w puzniejszym terminie. Muszę mieć pewność,ze i pani wywiaze się z naszej umowy.
    
      Widziała jak stuka w klawiaturę laptopa. Zajęło mu to kilka minut.
    
     - Gotowe. - oznajmił.
    
      Musiała mieć pewność,ze to zrobił,wiec podeszła do biurka. Stanęła obok. Po chyliła się i spojrzala w ekran laptota. Przekonała się,ze rzeczywiście to zrobił. Jednocześnie poczuła,ze jego dłoń,przesunęła sie na jej ...
    ... nogi.Poczuła,ze zaczął gladzic jej lewe udo. Potem prawe. Poczuła,ze wsunal rękę wyżej. Znacznie wyżej.Drgnela,czując,ze jego dłoń,przesunęła się po jej jedrnym tylku.W następnej chwili, znowu drgnela,bo chwycił ja za biodra.Od wrócił do siebie.Wiedziała,czego od niej chce. Wiedziała,na co on ma ochotę i co ma zrobić.Naciskał na jej biodra,co spowodowało to,ze osunęła się przed nim na kolana. Wysunęła obie ręce przed siebie. Skierowała je do jego ciała. Do jego spodni. Drzacymi palcami,rozpiela ich guzik.Powoli rozpiela rozporek. Z sunela te spodnie i miała przed oczami niebieskie bokserki,skrywajace,sterczacego fiuta.Odetchnela,poczym je zdjęła z niego.Ujrzała tą sterczacą pale. Nie co większą pale.Wyczula tez jego dłonie na swojej głowie. Przy ciągnął ja do siebie.
    Rozwarla swoje usta i jeszcze bardziej po chyliła głowę.Wzięła jego fiuta w swoje usta. Zaglebila go w nich do polowy i zaczęła to robić. Zaczęła go zsac.Zaczęła go po prostu obciagac. Słyszała,ze Denis oddycha nie równo i rytmicznie pracowała głową.Przestawała po to tylko,by głęboko odetchnąć i wracała do obciagania,tego jego fiuta.Nagle poczuła,ze Denis coraz szybciej naciska na jej głowę. Zaczął tez szybciej poruszać biodrami. Chciała się od sunac,ale nie pozwolił jej na to.Nigdy wczesniej nikomu nie zrobiła loda z polykiem,a tu się na to zanosiło. Jeszcze raz próbowała od sunac głowę i znowu się jej to nie udało. W końcu Denis chrzaknal raz drugi,trzeci. Poruszył nie znacznie biodrami,a jego fiut,dziwnie się ...