Sprzysiężenie Trojga (Po latach) koniec - Opowiadania Erotyczne

Sprzysiężenie Trojga (Po latach) koniec

... dupeczkę.

Przez chwilę pocierałem dłonie, chcąc, je rozgrzać.

No teraz mogę, zacząłem delikatnie naciskać na jej barki.

Czułem jak pod moim dotykiem jej napięte mięśnie, rozluźniają się, teraz kręgosłup.

Przesunąłem dłońmi wzdłuż kręgosłupa, docierając nimi do granicy wyznaczonej przez gumkę majtek.

Westchnęła, pod palcami poczułem, jak przebiega przez jej ciało dreszcz.

- trochę niżej, jej głos brzmiał cicho.

-ale, nie skończyłem- zobaczyłem, jak unosi pośladki.

-zsuń je, chyba się nie wstydzisz.

Już nic nie mówiąc, powoli zacząłem je zsuwać, odsłaniając jej dupeczkę.

Poczułem jak mój kutas, dotychczas lekko wzniesiony, zesztywniał, tworząc spore wybrzuszenie w kroku.

-Jacek!, czyżby, teraz ona nie skończyła, wpatrując się w sterczącego kutasa.

-to przez Ciebie, położyłem dłoń na jej pośladku.

-przepraszam, nie pomyślałam, w jej spojrzeniu zabłysły iskierki.

-ale masuj, uda i łydki też.

Leżała na brzuszku z lekko rozchylonymi udami i wypiętą dupcią.

Przez chwilę masowałem jej pośladki, stopniowo przechodziłem niżej na rozchylone uda, łydki.

Kiedy doszedłem do stóp, zacząłem drogę powrotną, tym razem skupiłem się na wewnętrznej stronie ud.

Widać było, jak pod skórą przebiegają skurcze mięśni.

-opowiedz o tej kobiecie? Coś mi mówiło, że teraz jest najlepszy moment, żeby czegoś się dowiedzieć.

-o Juli?

-tak ma na imię?

Tak, właściwie to Juliett, ale skróciliśmy je na Julia, zachichotała, jakby coś się jej ...

... przypomniało.

-jaka ona jest? Moje dłonie mocniej nacisnęły na uda, docierając coraz bliżej gładko wygolonej szparki.

-przez chwilę milczała, jakby zastanawiała się nad odpowiedzią.

-wiesz, jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam, zaczęła z wahaniem, jest młodsza ode mnie, trochę szczuplejsza, ale piersi ma większe, uśmiechnęła się rozmarzona, lubi anal dodała konspiracyjnym szeptem i to chyba najbardziej podoba się ojcu, jej uśmiech zrobił się jeszcze szerszy.

-a Tobie?

-ja mam dwie pieczenie na jednym ogniu, zachichotała jak nastolatka, robi naprawdę niesamowite minetki, a przy okazji ojciec nabiera takiego wigoru jak nigdy wcześniej.

-aha, ma też syna trochę starszy niż Ty, widziałam jego zdjęcie, sowicie obdarzony, może uda mi się przekonać Julię, żebyśmy zaprosiły go do naszego trójkącika.

Mówiła to, jakby normalną rzeczą były takie seksualne praktyki.

Słuchając jej, bezwiednie kontynuowałem masaż, nie ograniczając go jak dotychczas do ud, co chwila moja dłoń lądowała na jej szparce, uciskając wzgórek łonowy.

Czułem jak każde dotknięcie jej szparki, powoduje wypływ lepkiego śluzu, jak wewnętrzne wargi powiększają się odsłaniając różowe wnętrze jej cipeczki.

Nagle jej dłoń wylądowała na namiocie, który utworzył mój sterczący kutas.

-kręci Cię to, popatrzyła na mnie, kręci odpowiedziała sobie, czuję, że tak, pociągnęła w dół spodnie, uwalniając kutasa.

No, no widzę, że masz ochotę, błysnęła w uśmiechu zębami.

-mamuśka Ci się podoba? ...