1. Uwodzicielka uczennica cz.2


    Data: 29.09.2018, Autor: Haunted, Źródło: Lol24

    ... się domem. Zrzucił z siebie wierzchnie ubranie i zabrał się za przygotowania do przyjścia Klary, na samo zakończenie wskoczył pod szybki prysznic, spryskał się swoimi najlepszymi perfumami, ubrał czarną koszulę i pasujące do niej brązowe spodnie. Obejrzał się w lustrze, jego brązowe włosy ewidentnie wymagały już wizyty u fryzjera, ale jeszcze udało mu się je poskromić małą ilością żelu. Czuł się pobudzony na myśl, że dzisiejszy wieczór, a może i noc spędzi z gorącą kobietą. Gdy usłyszał pukanie do drzwi włączył jeszcze szybko muzykę z wieży.
    
    - Hej piękna. – Pocałował ją delikatnie w policzek na powitanie. – Jak się miewasz?
    
    - Powiem ci, że jestem dwa razy młodsza po rozwodzie z tym skurwysynem, choć musiałam zmienić miejsce zamieszkania i zacząć wszystko od nowa. – Zaśmiała się. – Ale ty przystojniaku schudłeś widzę, na siłownie chyba poszedłeś co? – Wyszczerzyła zęby, podając mu wino do ręki.
    
    Klara z natury była ciemną blondynką ale ufarbowaną na rudo. Kolor ten pasował do niej idealnie. Była gorąca i zawsze spragniona. Mogłaby się pieprzyć cały czas. Na spotkanie przyszła ubrana w długie kozaki, sięgające za uda co podkreślało jej długie zgrabne nogi, jesienny płaszcz, a pod nim kusą czerwoną sukienkę. Jej cycki uśmiechały się bardzo szczerze do każdego, kto patrzył na tą kobietę. W talii była tak zgrabna, że gdyby ułożył na niej dłonie z dwóch stron, to by je połączył. Była piękną trzydziestopięcioletnią kobietą. Gdy odwiesił jej płaszcz popchnęła go do ściany i ...
    ... wbiła się językiem w jego usta. Lizali się tak dobre parę minut, przez co jego przyrodzenie już było sztywne i czuł, że mocno lepiące. Złapała go za nie dłonią szepcząc mu prosto w twarz:
    
    - Kutasek naprężony to dobry kutasek, cipka też głodna, ale wiesz mój misiaczku, najpierw muszę coś zjeść by móc cię ruchać do woli. Co przygotowałeś do jedzenia? – Rzekła już podchodząc do krzesła przy stole. Lubił w niej tą zmienność. Potrafiła w paru sekundach przejść z seksu do spraw bardzo poważnych. Pociągało go to.
    
    - To co lubisz, lasagne. – Zaśmiał się widząc jej rozochoconą minę. – Siadaj, naleję jeszcze nam wina.
    
    Po zjedzeniu kolacji Klara umiejscowiła się tuż pod stołem rozpinając pasek i suwak jego spodni. Jej usta były cały czas w kolorze intensywnej czerwieni. Wiedział, że pozostawi ślady na członku, co bardzo go cieszyło. Widok ten niesamowicie go podniecał. Odsunął się od stołu by było jej łatwiej manewrować pod nim. Jej wnętrze ust było bardzo rozgrzane, czasami przepłukiwane zimnym winem co potęgowało efekt jej pracy. Dłoń opierał na jej głowie by móc czasami docisnąć ją głębiej. Wiedział, że może sobie na to pozwolić. Krztusiła się wtedy słodko, ale jednocześnie wiła tyłkiem pokazując, że jest jej dobrze. Kręciło ją to. Była piękną wyuzdaną suką. Zaczął poruszać biodrami w jej takt. Patrzyła wtedy głęboko mu w oczy, dziękując mu tak jakby za tę czynność. Jego penis już mocno się zaczerwienił od szminki. Usta nabierały naturalnych różowych barw, wydawały się jakby ...
«1...3456»