1. Ulżyć


    Data: 07.10.2018, Autor: Rabbit, Źródło: Lol24

    ... chłopaka zachodzą mgłą, a umysł tonie w falach rozkoszy, gdy ona powoli i z namaszczeniem zaczyna ssać jego kutasa i wpychać go sobie coraz dalej i dalej w cieple objęcia swojego gardła. Gdy tylko wyjmowała go z ust nieustannie zapewniała go, iż nie może się wprost doczekać jak w końcu spuści się w jej usta i będzie mogła posmakować gorącej spermy. Do tego momentu byłem już nieźle podniecony i coraz szybciej i mocniej ściskałem swojego kutasa. Już tylko sekundy dzieliły mnie od spełnienia. Jak zwykle starałem się by cały ładunek spermy wystrzelił na papierowe ręczniki i właśnie w tym momencie, jak w tych wszystkich przeczytanych przeze mnie opowiadaniach, zostałem przyłapany na gorącym uczynku. Moja mama wróciła właśnie z pracy i w drodze do swojego pokoju otworzyła drzwi, weszła do mnie żeby mi powiedzieć dobranoc. Kurwa!!! byłem już tylko kilka pociągnięć od spuszczenia się, a oto w drzwiach stoi moja mama. Stoi z szeroko otwartymi oczami i całkowicie sparaliżowana gapi się na mojego ogromnego kutasa, którego obejmuję w swoich dłoniach. Spojrzałem na moją mamę i byłem nie mniej zdziwiony od niej, a na pewno o wiele bardziej zażenowany i zawstydzony całą sytuacją. Puściłem swojego penisa i jak najszybciej nakryłem go t–shirtem. Jednak zarys mojego olbrzyma był nadal wyraźnie widoczny, ale to nie było najgorsze, bowiem koszulka nie przykryła moich jąder. Mama podniosła obie dłonie do ust jakby próbowała powstrzymać się od krzyku. Po jej minie widziałem jak bardzo jest ...
    ... zszokowana i nie ma bladego pojęcia, co powiedzieć. Na szczęście byliśmy ze sobą na tyle związani i bliscy sobie, że miałem pewność, iż wszystko będzie dobrze.
    
    – Naprawdę mi przykro, mamo. Powinienem był zamknąć drzwi, naprawdę nie wiem co powiedzieć, przepraszam.
    
    – To nie twoja wina Tommy, to ja nie powinnam wtargnąć tu bez zapowiedzenia. Powinnam wcześniej przynajmniej zapukać. Bardzo cię przepraszam.
    
    – Ok mamo, wszystko w porządku. Jestem tylko trochę zawstydzony. Mam nadzieję, że nie uznasz mnie za jakiegoś zboczeńca czy coś w tym rodzaju?
    
    – Oczywiście, że nie Tommy. Wiem, że wkrótce staniesz się prawdziwym mężczyzną i w tym wieku szaleją w tobie hormony i musisz sobie jakoś ulżyć. Prawdę powiedziawszy czuję się o wiele lepiej wiedząc, że robisz to w ten sposób, a nie uganiasz za jakimiś młodymi zdzirami w kusych spódniczkach, które mogły by wrobić cię w dziecko albo zarazić jakąś chorobą.
    
    – Jeszcze raz cię przepraszam, mamo ale mam tyle nauki i stresu w szkole, a w ten sposób szybciej zasypiam i relaksuje się.
    
    – Och skarbie, nie miałam pojęcia, że jesteś aż tak zestresowany. Dlaczego ze mną o tym nie rozmawiałeś? Na pewno znaleźlibyśmy jakiś sposób aby temu zaradzić i ci pomóc.
    
    – Ale to strasznie krępujące. Nie mogłem ci o tym powiedzieć.
    
    – Brednie. Jesteś dla mnie wszystkim, jesteś moim małym chłopcem i zrobiłabym wszystko dla ciebie. Wystarczy, że tylko mnie poprosisz.
    
    – Dziękuje mamo. Kocham cię.
    
    – Ja też cię kocham skarbie. Czy mogę ci zadać ...
«1234...11»