Ulżyć
Data: 07.10.2018,
Autor: Rabbit, Źródło: Lol24
... coś zrobić żeby to przeszło i może wymasujesz mnie jutro. Dobrze?
– Nie przyjmuje "Nie" za odpowiedź młody człowieku. Robi się już późno, a ty potrzebujesz snu. Jestem tą, która wszystko popsuła i ja to naprawię. I jeżeli będziemy musieli najpierw zająć się twoim wielkim problemem, to właśnie to zrobimy.
– My?
– Jasne, dlaczego nie?"
– Jesteś moją mamą, na Boga!!! Jak niby mam dojść, gdy to moja mama mnie dotyka!
– A czy pamiętasz jak ci pomagałam w lekcjach teatru i jak czytaliśmy swoje role?
– Tak, jasne że pamiętam.
– Więc to będzie tak samo jak wtedy. Jeżeli jesteś w stanie wczuć się w opowiadanie z komputera, to tym bardziej możesz wczuć się w tę rolę. Wyobraź sobie, że to małe przedstawienie i ja nie jestem twoją matką. Będę aktorką, która może być kimkolwiek zechcesz. Tylko zapomnij, że jestem twoją mamą i zaczynaj.
– Zacząć, co?
– Improwizuj głuptasku. Przeczytałam wystarczająco wiele z twojego opowiadania, że wiem co cię kręci. Będę udawać, że jestem twoją małą wredną zdzirą, która pochłonie twojego twardego kutasa.
– Mamo!!!
– Nie mamuj mi tu młodzieńcze. Będziemy tylko grać swoje role. To nie twoja matka będzie mówiła te wszystkie niegrzeczne słowa, tylko twoja mała wredna zdzira.
– Skąd ty w ogóle znasz te wyrażenia?
– Ja też mam dostęp do internetu. I też mam swoje potrzeby, tak jak i ty. Myślisz, że jesteś jedyną osobą na świecie, która się masturbuje żeby sobie ulżyć? Marne szanse. Tak się składa, że też często czytam ...
... opowiadnia erotyczne i mogę się założyć, że podniecają nas te same historie. Znam wszystkie Te słowa i jak długo gramy i nie krzywdzimy się mam zamiar przynieść ci ulgę, której tak potrzebujesz.
– Sam nie wiem, mamo.
– Posłuchaj, jestem twoją matką i masz robić co ci mówię, nie zmuszaj mnie żebym wstała i dała ci w łeb.
Oboje zaczęliśmy się śmiać z tego żartu. Często żartujemy sobie z różnicy naszych rozmiarów i mama zawsze żartuje, że wejdzie na drabinę i przywali mi w czoło.
– A teraz obróć fotel i zacznijmy grać swoje role. I tak musimy ściągnąć z ciebie ten t–shirt, zobacz na tą mokrą plamę.
– Jesteś pewna, że chcesz to zrobić?
– Oczywiście, a teraz się obróć.
Nie miałem pojęcia jak się mam zachować w tej sytuacji. Tej strony charakteru mojej mamy jeszcze nie znałem i obawiałem się, że cały ten incydent może całkowite zmienić naturę naszych dotychczasowych stosunków i relacji. Byliśmy zgraną drużyną i w żaden sposób nie chciałem tego zmieniać. Z drugiej jednak strony byłem niezmiernie podekscytowany wszystkimi możliwościami. Te wszystkie brzydkie słowa wypowiedziane przez mamę strasznie mnie podnieciły i sprawiły, że mój kutas stwardniał jeszcze bardziej. Nie mogłem uwierzyć, że mama zna takie słownictwo, nie mówiąc o tym, że je wypowiada, a już szczególnie do mnie!
Powoli przesunąłem fotel i zwróciłem się do niej twarzą. Oczy mojej mamy zatrzymały się na moich jądrach, które zwisały kilka cali ponad krawędzią fotela i delikatnie się bujały.
– Mój ...