1. irish pub


    Data: 08.10.2018, Kategorie: Klasycznie Autor: majkel, Źródło: Fikumiku

    ... barmana i zamówił następną kolejkę. Raz się żyje: - Przy takiej pięknej kobiecie ciężko się skoncentrować… - Takimi tekstami to ciężko poderwać. - Monika odłożyła telefon i podniosła wzrok w stronę Karola. Andrzej już nie przyjdzie. Został ten nieznajomy który starał się ją niezdarnie poderwać. Wyglądał słodko, młodo i słodko. Uśmiechnęła się. - Ciężko nie znaczy niemożliwe. Monika jestem. - Już wiedziała jaki będzie jej odwet na Andrzeju. - Karol, bardzo mi przyjemnie. - Już ci przyjemnie..? - zemsta będzie jej smakowała - dopiero się poznaliśmy. Uśmiechnął się do niej ponownie i zamówił kolejne drinki - dla siebie i dla niej. Dopiero się poznali ale oboje wiedzieli jak skończy się ta znajomość. Pozostawało tylko jedno pytanie: u niego czy u niej? Wylądowali u niej. Szybko przejęła inicjatywę popychając go na łóżko. Upadł nie stawiając oporu. Zafascynowany patrzył jak Monika powoli rozpina sukienkę i ściąga buty. Stała przed nim w samej bieliźnie, delikatnie dotykając stanika. Rozpięty stanik powędrował na podłogę. Masowała piersi patrząc na jego lekko uchylone usta u uśmiechnęła się. Odwzajemnił uśmiech powoli masując się przez spodnie. Podniosła palec do ust i nawilżyła go szybko wędrując nim do swojej muszelki. Wciąż w majteczkach masowała łechtaczkę patrząc na napięte spodnie Karola. Klęknęła przed nim i kładąc mu dłonie na udach przycisnęła usta do jego krocza. Czuła go dokładnie przez spodnie, ale nie tego przecież chciała. Rozsunęła rozporek kiedy Karol ochoczo odpiął ...
    ... pasek. Razem ze spodniami zdjęła mu bokserki. Jego penis wyskoczył na wolność. Usta Moniki szybko wylądowały na pulsującej żołędzi liżąc ją powoli w górę i w dół. Karol patrzył zafascynowany jak jej język wędruje po jego członku i wszystko czego teraz pragnął to wylądować w jej ustach. Monika tymczasem odsunęła swoje usta i zaczęła powoli walić mu konia. Jęknął błagalnie ale ona patrzyła mu prosto w oczy, jej wilgotne i mokre. Przyśpieszyła i ścisnęła go mocniej. Popatrzył na nią błagalnie a ona odpowiedziała mu uśmiechem i przymykając oczy powoli zaczęło wsuwać penisa w swoje gorące usta. Eksplodował nieomalże momentalnie, tryskając gorącą spermę prosto w jej gardło. Poczuł jak przełyka jego nasienie i powoli otworzył oczy. Unosząc się na kolanach zobaczył jak jego członek kurcząc się powoli wysuwa się z ust Moniki. Ona bez słowa wstała i zsunęła majteczki, stojąc przed Karolem zupełnie nago. Patrzył na nią z uwielbieniem kiedy ona powoli weszła na łóżka i stanęła przed nim okrakiem. Jego wzrok skoncentrowany na jej cipce, która opuszczała się w stroną jego twarzy. Coraz bliżej. Jeszcze kilka centymetrów. Nie wytrzymał i uniósł się na łokciach i zanim Monika zdążyła uklęknąć on już zanurzył język w jej ciasnej dziurce. Jęknęła opadając to końca na kolana i dociskając jego głowę do swojej kobiecości. - Mocniej… - wyszeptała, a Karol ochoczo podwoił swoje wysiłki. Klęczała nad nim, jego dłonie masowały jej pośladki i jeszcze mocniej dociskały ją do swojej twarzy. Wbijał się w ...