Moje dwie przygody
Data: 05.09.2021,
Kategorie:
Dojrzałe
Twoje opowiadania
Autor: Ewelina, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... dziewczyny zobaczyły. Nie chciałam by plotkowały,bo wiedziałam,ze mi nie dzadzą spokoju.
Zajęłam się pracą,ale myslalam o tym,ze Michal ma przyjechać po mnie.Nie byłam w stanie tego uniknąć.
Praca dobiegała konca,wiec zbliżała się godzina spotkania. Widziałam,ze Aska podeszła do okna i nagle powiedziała.
- Dziewczyny. Chodzcie zobaczyć jakie ciacho tam stoi.
Ilona się zerwała i podeszła do Aski.
- Gdzie?
- Tam. Przy tym granatowym Volvo.
- No,no. Ale przystojnaczek.
Wstalam i tez podeszlam. To był Michał. Przyjechał po mnie samochodem rodziców i poczulam,jak mi kolana miekkną.
- Ale jest młodziutki.- stwierdziła Aska.
- I co z tego.Ciekawe na kogo czeka.
- Może się dowiemy.
- A Ty Ewka. Co o nim sądzisz? - zapytała Ilona.
- To mój sąsiad Michał. - powiedzialam nagle.
Wbily we mnie wzrok.
- To ciacho,przyjechało po ciebie?!!
- Tak Aska. Poprosilam jego rodziców,ale oni nie mogli. Więc on przyjechał - skamałam.
- Ile on ma lat?
- Dziewiętnaście.
Ilona westchnęła.
- Szkoda,ze taki młody.
- No szkoda. - potwierdziła Aska. - No dobra. Nic tu po nas. Idziemy do domu. - dodała.
Wyszlysmy z biua. Zjechalysmy windą na parter i wyszlysmy z budynku.Pozegnalam się z nimi i obserwowały mnie. Patrzyły jak pod chodząc do Michala.
- Nie próbuj mnie pocałować. - ostrzeglam.- Wsiadamy i jedziemy.
Tak tez się stało.
- Mowilam,ze masz po mnie nie przyjeżdżać. - warknęlam zła na niego w trakcie jazdy.- Więcej ...
... masz tego nie robić. Rozumiesz?
- Tak. Ale....
- Nie ma żadnego ale. Naraziles mnie na plotki. Na szczęście,jakoś z tego wybrnęłam.
Zerknął na mnie.
- Chce się z Tobą kochać.
- Nie dzisiaj.Mam gosci wieczorem.
Nie klamalam,bo dopiero w samochodzie mi się przypominało,ze wieczorem miała do mnie wpaść siostrzenica męża.
- Więc kiedy?
- Nie wiem Michał. Może już nigdy. - usłyszał odemnie,choć tak nie myslałam.
Zajechalismy pod blok. Wysiadlam i się jeszcze pochylilam.
- Musisz być cierpliwy. Pa.
Zostawilam go samego i zniknęłam w klatce schodowej.Będąc w domu podeszlam do okna. Widziałam,ze nadal siedzi w samochodzie.Było mi przykro,ze go tak potraktowalam,ale mnie rozłoscił.Postanowiłam mu to wynagrodzić innym razem.
---------------------2----------------------------------------------------
W LASKU
Wyjechalam w podróż służbową do jakiegoś zadupia za przeproszeniem.Zatrzymalam się w nie dużym motelu.. Gości było nie wielu i miałam wrażenie,ze prócz personalu i mnie,nie ma nikogo.Naj gorsze było to,ze wialo tam okopną nuda a jedynie gdzie można było wieczorem wyjść to do pabu,do którego przychodzili chyba wszyscy mieszkańcy tej okolicy.
Była środa. Do powrotu zostały mi cztery dni. Zalatwilam wszystkie sprawy tego dnia i poszlam do motelu. Do pokoju. Wzięlam kąpiel,zadzwonilam do szefa zdać mu relacje z kolejnego spotkania,poczym się ubralam. Zalozylam na siebie zielona bieliznę. Jasną bluzkę i krótką spudniczkę. ...