-
Moje dwie przygody
Data: 05.09.2021, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Ewelina, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... Sprawdzilam jak wyglądam i zeszlam na dół. W motelowej. restauracji,a raczej nazwę ją"stołówka' zjadlam obiad i podzlam się przejść.Szlam ulicą mijając te wszystkie domy. Potem skrecilam i szlam dalej. Minęłam kolejne domy,a droga zaczęła się zwęzac i nagle stała się wąską drużką. Byłam ciekawa ddokad mnie ona zaprowadzi i ruszylam przed siebie.Uszlam kkawalek i znalazłam się w lasku. Drózka nadal się przede mną rozciągała i nadal szlam przed siebie. Uszlam spory kawałek drogi i natknęłam się na male jeziorko.Zeszlam z nie wielkiej skarpy i znalazłam się przy brzegu. Przy kucnęłam i zamoczyłam rękę. Woda była dosyć ciepła.Podnioslam się i rozejrzalam się do okoła.Postanowiłam wrócić na ścieżkę i wrócić do motelu.Znowu szlam ,nie spieeszac się. W pewnej chwili natknęłam się na jakichś dwóch młodych mężczyzn.Przyglądali mi się siedząc na kłodzie ściętego drzewa i o czymś rozmawiali.Zrównawałam się z nimi i wtedy jeden z nich odezwał się do mnie. - Tak sama. W lasku? To niebezpieczne. - Bardzo niebezpieczne.. - powiedział ten drugi. - A co mi się tu może stać,panowie. - Różnie bywa - odpowiedział ten pierwszy i patrzył na moje nogi. - Może powinniśmy się z kolegą,Tobą za opiekować. Jak myślisz Staszek? - Trrza by było.- odpowiedział. - Dzięki panowie,ale dam sobie radę sama. - Nie sądzę - odparł Staszek. - Jurek. Musimy się tą panią odpowiednio zając. Rozejrzalam się. Nie było dokąd uciekać. Staszek wstał i pod szedł do mnie.Nagle chwycił mnie za włosy. ...
... - Co robisz. Puszczaj. - Słuchaj cizia.Teraz grzecznie klekniesz i mi obciagniesz fiuta. Potem zrobisz to mojemu koledze. Rozumiesz? - Proszę. Nie. Nie chcę. - Zamknij się i klekaj- warknąl. Musialam to zrobić,a on rozpiąl spodnie i od razu wpakowal mi go w usta.Jurek siedział i patrzył jak robię loda jego koledze.Po chwili zdania,doszedł w moich ustach i się od sunąl. Wyplulam jego spermę na ziemię i musialam zając penisem Jurka. Zsalam go szybko.Dosyć szybko. Na tyle szybko,ze do prowadziła Jurka do końca. Znowu miałam w ustach spermę.Wyplułam ją,jjak poprzednio i wstalam. - Dobra. Mam nadzieję,ze jesteście dobrzy w te klocki. - powiedzialam nnagle. - Jesteśmy super dobrzy. Podciagnij kiecke a się przekonasz. Podeszlam do nich i juz wiedzieli,ze nie muszą używać siły wobec mnie,bo sama na szła mnie ochota na ciupcianie się z nimi. - Tylko nie do środka chłopaki. - poprosilam. Stanęłam w rozkroku i się po chyliłam. Oparlam się rękoma o grube drzewo,a Jurek ustawił się zamna. Po chwili jego penis juz mnie penetrował. Był we mnie. Ostro mnie posuwał.Gleboko.Stekałam cicho.Wysunął się i się spuścił mi na plecy. Zaraz potem zaczął mnie brać Staszek. Gdy wchodził we mnie pomyslałam o Michale i miałam orgazm.Staszek wyskoczył i spuścił mi się na pośladki. Poprawiłam majtki i włosy. - Teraz,mnie puscicie? - Nawet cie odprowadzony.- odparł Staszek. - Nie inaczej. - potwierdził Jurek - Chyba ze nas jeszcze zaprosisz do siebie. O dziwo tak ...